Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2011/2012 > Seniorzy > I liga
Pierwsza porażka Termaliki, Szczoczarz gonił Piasta od 0-3 do 2-3

Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Piast Gliwice 2-3 (0-1)

0-1 Fernandez 43

0-2 Urban 52

0-3 Podgórski 62

1-3 Szczoczarz 80

2-3 Szczoczarz 90
Sędziował Erwin Paterek (Lublin). Żółte kartki: Cios - Podgórski.
TERMALICA: Nowak - M. Kowalski, Cios, Pleva, Ł. Kowalski - Pawlusiński (67 Jarecki),  Baran, Rybski, Ceglarz, Biskup (67 Szałęga) - Trafarski (75 Szczoczarz).
PIAST: Szmatuła - Matras, Klepczyński, Krzycki, Bodzioch - Jurado (68 Bzdęga), Zganiacz, Urban, Cicman, Podgórski (87 Matuszek) - Kędziora.

Bardzo ciasno zrobiło się w czołówce I ligi. Do tego stopnia, że ponosząc dopiero pierwszą porażkę w sezonie Termalica Bruk-Bet Nieciecza spadła na 5. miejsce w tabeli. Piast Gliwice pozbierał siły po porażce 0-4 z Sandecją i wygrał w Niecieczy 3-2. Gospodarze nie sprzedali tanio skóry. Przegrywali 0-3, ale po tym jak na boisko wszedł w 75 min Łukasz Szczoczarz zdobyli dwie bramki. Jeszcze chwilę potrwałby mecz, a może Szczoczarz zwojowałby więcej. Inna sprawa, że Termalica miała szanse sama tak wysoko prowadzić, a gdy ich nie wykorzystała sama została skarcona.

W Piaście z dobrej strony pokazał się jego nowy nabytek - Hiszpan Ruben Fernandez. Był autorem pierwszej bramki, asystował przy drugiej. Goście do przerwy prowadzili właśnie po jego trafieniu, choć lepsze wrażenie sprawiali w tej części gry gospodarze. Byli aktywniejsi, ale wykończenie akcji nie bardzo im wychodziło. Nie byli też wystarczająco czujni w 43 min - Fernandez minął kilku rywali i przymierzył zza pola karnego, piłka odbiła się jeszcze od kogoś nim wpadła do bramki Nowaka.

Kolejnego gola Piasta też poprzedziły szanse Termaliki (Rybskiego zablokowali rywale, a Ceglarz strzelał obok celu). Może dlatego, że nie były stuprocentowe nie zostały zamienione na bramki. Inaczej było w 52 min, gdy Fernandez zagrał w polu karnym do Urbana, a ten trafił precyzyjnie przy słupku i było 2-0.
W 62 min Piast prowadził już 3-0, po tym jak Podgórski z rzutu wolnego z 18 metrów ponad murem posłał piłkę do bramki, zaskakując Nowaka.

Nie pomagały kolejne zmiany w Termalice, aż doszło do tej Trafarskiego na Szczoczarza w 75 min. Pięć minut później Szczoczarz został obsłużony dobrym podaniem w pole karne, ograł obrońcę i będąc w sytuacji sama na sam z bramkarzem nie dał mu szans, uderzając płasko po ziemi w tzw. długi róg bramki. Nawałnica zespołu z Niecieczy w końcówce przyniosła jeszcze jedno trafienie - w 90 min  Jarecki dośrodkował idealnie na głowę Szczoczarza, a ten wpakował piłkę do bramki. W doliczonym czasie wyrównać mógł jeszcze Rybski, ale wywołał tylko jęk zawodu na trybunach, gdy trafił w spojenie słupka z poprzeczką.

Wiele się w Niecieczy znów działo, po raz pierwszy w tym sezonie Termalica schodziła z boiska bez punktów.

Zdaniem trenerów
Marcin Brosz, Piast: -  Każde punkty są ważne, tym bardziej te wywiezione z tak trudnego terenu. Tym bardziej je cenimy i szanujemy. Wiemy z kim graliśmy. Termalica w tych pierwszych meczach pokazywała bardzo ciekawą i urozmaiconą piłkę. Cieszymy, ze strzeliliśmy trzy gole na tak ciężkim terenie. Cieszy bramka i asysta debiutującego Jurado. Przegrany mecz z Sandecją pokazał, że naszą siłą jest to, co wcześniej podkreślaliśmy, czyli mocna kadra. Mamy paru młodych zawodników, ale oni jeszcze muszą się ograć. Ruben pokazał, że jest już ukształtowanym piłkarzem i powinien być dla nas poważnym wzmocnieniem.

Duszan Radolsky, Termalica: - Na początku mieliśmy swoje sytuacje i gdybyśmy je wykorzystali, to mogło być nawet 6:0 dla nas, a tak przegrywając 0:3 musieliśmy gonić rezultat. Udało nam się strzelić dwa gole , ale to dziś było za mało, aby choćby zremisować. Skończyła się dla nas pewna seria. W najbliższym tygodniu zagramy dwa mecze i powiedziałem chłopakom, że powinniśmy się na nich teraz skupić, bo mamy coś do poprawienia.

DARO/piast.gliwice.pl

 

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty