Pomocnik Cracovii, Mateusz Klich powiedział przed spotkaniem 13. kolejki Ekstraklasy z Polonią Warszawa, że cieszy się z wywalczenia sobie miejsca w pierwszej jedenastce zespołu, ale martwi się tym, iż "Pasy" ciągle przegrywają. - Będziemy się starać wygrać w Warszawie - przyznał pomocnik.

Klich dodał również, że wielką niewiadomą jest rola tymczasowego szkoleniowca "Czarnych Koszul", Michała Libicha. - Zobaczymy, jak na Polonię podziała kolejna zmiana trenera. Albo ich to wzmocni, albo podłamie. Ja osobiście mam nadzieję, że nie zagrają dobrze - żartował zawodnik Cracovii.

Klich zaprzeczył, jakoby jego zespół czekał już na przerwę zimową. - Chcielibyśmy zdobyć jeszcze kilka punktów przed wiosną. Postaramy się to zrobić, ale nie wiadomo, jak nam wyjdzie - zakończył piłkarz.