Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > Ekstraklasa
Ruch zweryfikuje formę Wisły2011-03-03 17:29:00

W rundzie jesiennej Ruch Chorzów pokonał Wisłę Kraków 2-0. W piątkowy wieczór będzie chciała się mu odpłacić i odbudować po niespodziewanej porażce w Pucharze Polski. – Nie możemy stracić punktów – podkreśla trener Robert Maaskant.


Wisła rozpocznie najprawdopodobniej w niemal identycznym ustawieniu jak przed tygodniem przeciwko Arce Gdynia. Do dyspozycji będzie już Cwetan Genkow, który zmagał się z lekkimi dolegliwościami zdrowotnymi i nie wystąpił we wtorek. Podobnie sprawa ma się z Erikiem Cikosem. Słowak powróci na prawą stronę bloku defensywy, a parę stoperów stworzą Osman Chavez i Kew Jaliens. Jedyną zmianą będzie obecność Radosława Sobolewskiego w środku pola kosztem Cezarego Wilka.

- Wszyscy jesteśmy ogromnie rozczarowani. Wiemy, że nie możemy stracić punktów. Do tego potrzebna będzie agresja, szybka gra i zdecydowanie lepsza koncentracja – twierdzi holenderski szkoleniowiec Białej Gwiazdy, który po porażce z Podbeskidziem Bielsko-Biała był mocno poirytowany postawą  swoich podopiecznych. Na przedmeczowej konferencji komplementował rywali, chociaż zajmują obecnie 14. pozycję w tabeli. – Spisują się gorzej niż w tamtym sezonie, ale wciąż mogą osiągnąć niezły wynik. Szczególnie musimy na nich uważać podczas kontrataków – dodaje.

Chorzowianie nie wygrali w Krakowie od 18. października 1997 roku, kiedy „złotego gola” zdobył Marcin Molek. Co ciekawe, ekstraklasowy debiut na ławce trenerskiej odnotował wówczas Waldemar Fornalik (obecnie prowadzący Ruch), bowiem Orest Lenczyk, piastujący posadę pierwszego trenera, musiał wyjechać na konferencję do Izraela.

„Niebiescy” zainaugurowali wiosnę dwoma remisami: ligowym z Lechią Gdańsk (0-0) i pucharowym z Legią Warszawa (1-1). Po tym drugim z zespołu dochodzą optymistyczne wieści. – Żałujemy, że nie udało się wygrać, ale sprawa awansu jest nadal otwarta. O nim jednak nie myślimy, bo skupiamy się na starciu z Wisłą – zaznacza na łamach oficjalnej strony klubu Łukasz Janoszka.

Niewątpliwie obie drużyny nie będą mogły narzekać na stan murawy. Ta prezentuje się naprawdę przyzwoicie, mimo iż wtorkowy mecz nie toczył się w korzystnych dla jej utrzymania warunkach.

rb




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty