Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > Ekstraklasa
Wisła oficjalnie pożegnała Mariusza Pawełka2011-01-14 17:06:00

Wisła oficjalnie pożegnała dziś Mariusza Pawełka. Bramkarz, który spędził w Krakowie pięć lat, odszedł do tureckiego Konyasporu. - Dziękuję wszystkim ludziom związanym z Wisłą za te pięć lat spędzonych tutaj. Dziękuję wszystkim chłopakom z drużyny, osiągnąłem z nimi sukcesy. Wierzę, że awansują do Ligi Mistrzów - mówił wzruszony piłkarz.


- Piłkarz ma prawo wyboru swojej życiowej drogi. Takie jest życie. Chciałbym w imieniu właściciela klubu, pracowników i kibiców podziękować ci za te 5 lat współpracy. Chciałbym życzyć, żebyś osiągał sukcesy w Turcji i spełniał swoje marzenia sportowe – powiedział do Mariusza Pawełka na początku konferencji prezes Wisły Kraków, Bogdan Basałaj. Prezes wręczył byłemu już bramkarzowi Białej Gwiazdy pamiątkowe zdjęcie, także przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców Wisły Kraków przekazali Pawełkowi w imieniu wszystkich fanów zdjęcie oraz szalik.

 

- Będę robił wszystko, żeby zaistnieć w nowym klubie. Jest to bardzo silna liga i myślę, że sportowo nie stracę, ale jeszcze zyskam. Ale to już będzie w moich rękach i w głowie, jak to będzie przebiegało – mówił Mariusz Pawełek.

Pytany o to, co najbardziej zapamięta z tych pięciu lat spędzonych w Krakowie, Mariusz odparł: - Pierwsze to moje wicemistrzostwo z klubem, później mistrzostwo jedno, drugie. Myślałem, że będzie trzecie, ale się nie udało. Te mistrzostwa, które świętowaliśmy na Rynku Głównym, zapamiętam najbardziej. To było naprawdę wspaniałe przeżycie. I parę meczów w europejskich pucharach.

Mariusz Pawełek miał propozycję przejścia nie tylko do Konyasporu, ale także do Herthy Berlin. W międzyczasie toczone były rozmowy na temat jego pozostania w Wiśle Kraków. - Musiałem dać odpowiedź Konyasporowi do końca roku, a na odpowiedź z Herthy miałem czekać do 10 stycznia. Nie chciałem tyle czekać, bo mógłbym zostać bez pracy” – tłumaczył swój wybór „Mario”.

Zapytany o to, którego bramkarza Wisły, z którym rywalizował o miejsce w podstawowym składzie, wspomina najlepiej, Pawełek odpowiedział:  - Z Emilianem Dolhą była naprawdę zdrowa rywalizacja. Muszę powiedzieć jeszcze o Filipie Kurto, który zrobił duże postępy i daje znaki, żeby dać mu szansę gry. Wydaje mi się, że zrobił duży krok naprzód pod okiem trenera Łaciaka i trenera Kurdziela. Jestem za tym, żeby Filip stanął w bramce jako pierwszy bramkarz i życzę mu tego z całego serca.

ST/wisla.krakow.pl


basalaj pawelek w23.jpg
pawelek mariusz w38.jpg
pawelek mariusz w35.jpg
basalaj pawelek w19.jpg


WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty