Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > Ekstraklasa
Wisła szuka trenera z zagranicy2010-08-07 09:36:00

Najpóźniej do przyszłej środy Wisła chce znaleźć następcę Henryka Kasperczaka. Prezes Bogdan Basałaj zapowiada, że będzie obcokrajowcem. Na giełdzie pojawiają się już pierwsze nazwiska.


Basałaj ujawnił okoliczności, w jakich do dymisji podał się Henryk Kasperczak. - Spotkaliśmy się z trenerem około godziny 13. Po krótkiej wstępnej rozmowie trener zakomunikował nam, że podje się do dymisji. My, jako zarząd, przyjęliśmy tą dymisję ze zrozumieniem, zaakceptowaliśmy ją. Jestem pod wrażeniem klasy trenera Kasperczaka. Myślę, że po takiej szokującej postawie zespołu w rewanżowym meczu z Karabachem ten gest trenera był całkowicie uzasadniony – zaznaczył Basałaj.

Zaraz po tej rozmowie prezes odbył kolejną – z Tomaszem Kulawikiem, który tymczasowo przejął kierowanie pierwszą drużyną. - Zapytałem go, czy poprowadzi w najbliższym czasie drużynę, równocześnie informując go, że jest jedną z naszych nadziei szkoleniowych. Powiedziałem mu, że jeszcze nie teraz, ale na pewno kiedyś będzie trenerem pierwszej drużyny. Tomasz Kulawik, który pracuje dla Wisły od wielu lat – najpierw jako zawodnik, a teraz jako trener, przyjął to ze zrozumieniem, ponieważ teraz trzeba pomóc. W ten sposób Tomasz Kulawik został trenerem tymczasowym – kontynuował Bogdan Basałaj. - To jest rozwiązanie stosowane także w zachodnich ligach, że gdy z pierwszym trenerem coś nie wychodzi, to zastępuje go asystent lub trener zespołu młodzieżowego – dodał.

Kto zostanie trenerem Wisły?: - Od dzisiaj zaczynamy szukać trenera. Myślę, że będziemy szukać za granicą, tak, żeby nowy szkoleniowiec mógł przenieść do nas wartości z dobrej ligi zachodniej. Z każdym z kandydatów na pewno będę rozmawiał przez kilka godzin. Oczywiście, ich osiągnięcia są łatwe do zweryfikowania, ale chciałbym też poznać ich filozofię, mentalność, spojrzenie na stosunki z zawodnikami. Chcę poznać dobrze te aspekty, bo jest to ważne dla przyszłości drużyny. Ta decyzja musi być przemyślana” – podkreślił Basałaj.

Prezes wyznaczył też czas, do jakiego chciałby znaleźć nowego trenera dał sobie  do przyszłej środy. - Jeśli do tego terminu się nie uda, to do jeszcze następnej środy. Jest to w sumie dziesięć dni. Jest więc możliwość, że już w meczu z Ruchem Wisłę poprowadzi nowy trener, a jestem przekonany, że w spotkaniu z Widzewem nowy szkoleniowiec już będzie.
"Przegląd Sportowy" jako potencjalnych kandydatów wymienia Argentyńczyka Diego Simeone i Szweda Henrik Larsson, byłych wybitnych piłkarzy, którzy zaczynają pracę trenerską.

ST/wisla.krakow.pl




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty