W meczu inaugurującym pierwszą kolejkę Ekstraklasy sezonu 2010/11, GKS Bełchatów pokonał na własnym boisku Polonię Bytom 2-0. Niefortunną przygodę przeżył krakowskie arbiter Tomasz Musiał. Choć był wyznaczony do prowadzenia go, nie zdążył na mecz...

GKS Bełchatów - Polonia Bytom 2-0 (1-0)

1-0 Fonfara 10
2-0 Kuświk 83
Sędziował Paweł Pskit (Łódź). Żółte kartki: Tanevski, Kuświk, Vinicius - Podstawek, Bykowski, Falkowski.
PGE GKS Bełchatów: Sapela - Fonfara, Lacić, Tanevski, Popek - Baran - Wróbel (85 Bocian), Gol, Poźniak (80 Da Silva), Małkowski - Żewłakow (65 Kuświk)
Polonia Bytom: Juszczyk - Hricko, Hanek, Killar, Telichowski - Radzewicz, Sawala, Tymiński (30 Falkowski), Vascak (63 Jarecki) - Bykowski, Podstawek (79 Milenković)

Musiał miał zadebiutować w ekstraklasie, ale miał problemy w drodze do Bełchatowa i nie dotarł na miejsce. Musiał go zastąpić arbiter ściągany awaryjnie z Łodzi. Przez to opóźniło się rozpoczęcie meczu.

Od początku do ataku rzucili się gospodarze. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Pierwsza bramka dla GKS-u padła już w 10. minucie spotkania, a jej autorem został Grzegorz Fonfara. Na drugie trafienie kibice musieli czekać do 65. minuty, kiedy to wprowadzony po przerwie Grzegorz Kuświk po raz drugi zmusił do kapitulacji golkipera gości, Marcina Juszczyka.

Tak padły bramki:
1-0 Fonfara 10
Zamieszanie pod polem karnym Juszczyka wykorzystał Fonfara, który gdy tylko piłka spadła pod jego nogi uderzył potężnie po ziemi, zdobywając gola.

2-0 Grzegorz Kuświk 65
Wprowadzony po przerwie Kuświk zwiódł dryblingiem obrońców Polonii i strzałem w długi róg pokonał bezradnego Juszczyka.

ASInfo