Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > A klasa (Podhale)

Huragan Waksmund – ZOR Frydman 2-0 (0-0)

1-0 W. Waksmundzki 48
2-0 Sz. Drożdż 78.
Sędziował Bogusław Babicz z Załucznego. Żółte kartki: Cyrwus – E. Brynczka. Czerwona kartka: Kutarnia (45, za zagranie ręką).
HURAGAN:
Rejczak – Budz, K. Rogal, Kalisz, Bryja, A. Mroszczak, D. Mroszczak, W. Waksmundzki, Cyrwus, Sz. Drozdż, Handzel (60 Ł. Rogal).
ZOR: Prelich – Wójcik, Kutarnia, A. Janczy, B. Brynczka, Zygmond (70 Iglar), M. Błachut (80 Pisarczyk), Ferko, Masłowski, G. Błachut (46 S. Janczy), E. Brynczka.

W pierwszej połowie nic ciekawego  się nie wydarzyło. Ot, taka sobie  kopanina w deszczu.  Być może padający od soboty deszcz obniżył ciśnienie piłkarzom, bo jakoś w pierwszych trzech kwadransach poruszali się jak muchy w smole. Grano przeważnie środku pola, a jeśli już któraś z drużyn podeszła pod szesnastkę, to nie potrafiła wypracować sobie klarownej pozycji, z której mogłaby paść bramka. Huragan ograniczał się do strzałów z dystansu. Trzy poszły w światło bramki, lecz „odkurzony” golkiper Frydmana, Prelich ( M. Janczy wyjechał zagranicę i ta pozycja była pietą Achillesową gości; w poprzednich spotkaniach między słupkami stał zawodnik z pola - Masłowski) wszystkie piłki pewnie łapał. Goście w 43 minucie wykonywali rzut wolny z 18 metrów, lecz uderzenie Wójcika, poszybowało nad poprzeczką. 45  minuta była przełomowa w meczu. Kutarnia zatrzymał piłkę ręką, gdy zawodnik gospodarzy wychodził na pozycję sam na sam i… za ten wyczyn  odesłany  został pod prysznic. 
Goście po zmianie stron musieli grać w dziesiątkę i już po 3 minutach od wznowienia stracili gola.  Prowadzenie Huraganowi dał W. Waksmundzki, który z narożnika pola karnego pokonał Prelicha. Bramkarz gości popełnił błąd. Chciał złapać piłkę, ta wyślizgnęła mu się z rąk i wturlała do bramki. Potem świetnie zachował się Ł. Rogal, który idealną piłkę rzucił Sz. Drożdżowi, a  ten z 6 metrów  posłał ją do siatki. Goście też mieli dwie golowe sytuacje. Ferko jednak  z 8 metrów fatalnie przestrzelił, a po strzale Wójcika z dystansu,  kapitalną powietrzną paradą popisał się  Rejczak. (LES)

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty