Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > A klasa (Podhale)

Babia Góra Lipnica Wielka – Lubań Tylmanowa 5-2 (1-1)

1-0 Polaczek 5
1-1 Kurnyta 42
2-1 Kudzia 66
3-1 samob. 70
3-2 K. Ciesielka 83 (karny)
4-2 Kramarz 84
5-2 Kudzia 90 
Sędziował Adam Ślusarek z Nowego Targu.
BABIA GÓRA:
Karkoszka – Brenkus (12 B. Skoczyk), T. Mikłusiak, Lichosyt, K. Kucek, G. Lach, T. Lach, Kudzia, S. Skoczyk, Polaczek, Kramarz.
LUBAŃ: Gołdyn – Ł. Kozielec, J. Nowrolnik, P. Ciesielka, R. Kozielec, Kurnyta, M. Noworolnik, W. Noworolnik, M. Konopka, Kasprzak, K. Ciesielka.

Pierwsze 10 minut należało go miejscowych, który w 5 minucie objęli prowadzenie. Polaczek sytuacji sam na sam nie zmarnował. Potem do głosu doszli goście. Atakowali non stop, a gospodarze bronili się ze wszystkich sił. Skomasowane ataki przyniosły tylmanowianom bramkową zdobycz w 42 minucie. Po wrzutce  za obrońców, w sytuacji jeden na jeden znalazł się Kurnyta i posłał piłkę lewy róg bramki.
Nikt chyba nie przypuszczał, iż po zmianie stron dojdzie do festwalu strzeleckiego gospodarzy. W 66 minucie Kudzia wykorzystał błąd bramkarza z rzutu rożnego, a 4 minuty później goście wbili sobie samobója. Po uderzeniu Kramarza obrońca Tylmanowej zaskoczył swojego golkipera. Goście złapali kontakt w 83 minucie po rzucie karnym, ale odpowiedź  miejscowych była błyskawiczna. Niespełna minutę później Kramarz z 40 metrów huknął i piłka po rękach bramkarza wtoczyła się do siatki. Ewidentny błąd golkipera. Kropkę nad „i” postawił Kudzia, który otrzymał podanie od G. Lacha i trafił po długim rogu.
Les

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty