Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > A klasa (Podhale)

Jarmuta Kolex Szczawnica – Lubań Tylmanowa 3-0 (3-0)

1-0 Darlewski 29 (karny)
2-0 Darlewski 31
3-0 W. Wiercioch 22
Sędziował Krzysztof Handzel z Raby Wyżnej. Żółta kartka - Hrydziuszko.
JARMUTA:
Fałowski – Darlewski, Dominik Wiercioch, Tonmczak, Ł. Wiecioch I, Pietrzak, Smoleń (77 Opiela), Hrydziuszko, W. Waksmundzki (58 Niezgoda), Szewczyk (88 Gałuszka), Kaliciecki (80 Michalik).
LUBAŃ: Ligas – R. Kozielec (46 Ł. Kozielec), P. Ciesielka, K. Ciesielka, Michalik, Piksa, Kurnyta, J. Noworolnik, Udziela (46 Żołądź), M. Piszczek (61 Kasprzak), M. Konopka (46 B. Konopka).

Tylmanowianie dalej w odwrocie. W pierwszej połowie praktycznie nie istnieli. Grę prowadzili miejscowi, którzy już w 3 minucie mogli objąć prowadzenie. Jednak Hrydziuszko się nie popisał, z 3 metrów nie trafił w światło bramki. W 17 minucie goście przeprowadzili pierwszą akcję ofensywną i…wywalczyli karnego. Dominik Wiercioch faulował, lecz Udziela z „jedenastki” trafił w poprzeczkę. 4 minuty później stadion w Szczawnicy eksplodował. 16-latek W. Wiercioch zagrał jak stary wyga. Przeprowadził indywidualną akcję, mijając rywali niczym tyczki slalomowe i ulokował piłkę  w długim rogu bramki. W 29 minucie podcięty został w polu karny Ł. Wiercioch i Darlewski wykonał wyrok. 2 minuty później było już 3-0.  Kaliciecki wypuścił w „uliczkę” Darlewskiego, a ten dopełnił formalności. Gospodarze mieli jeszcze dwie „setki” na podwyższenie rezultatu.
Goście w przerwie wymienili trzech piłkarzy i zagrali ciut lepiej. Nie byli jednak w  stanie pokonać Fałowskiego. Nie mieli ku temu okazji, gdyż ich ataki załamywały się przed polem karny. Gospodarze kontrolowali wydarzenia na boisku i groźnie kontratakowali. Po takich kontrach w sytuacji sam na sam byli: Szewczyk i Kaliciecki. (LES)

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty