Szkoleniowiec Arsenalu Londyn, Arsene Wenger jest zadowolony, że do treningów wracają kontuzjowani zawodnicy, Łukasz Fabiański, Carlos Vela, Denilson i Armand Traore. Ponadto Francuz stwierdził, że w najbliższej kolejce Denilson, który przez ostatnie 9 tygodni miał problemy z plecami, będzie mógł już zagrać.

Szkoleniowiec Liverpoolu, Rafael Benitez stwierdził, że jeżeli klub sprzeda Fernando Torresa, wówczas on również pożegna się z Anfield Road.

Piłkarz Derby County, Robbie Savage narobił małego zamieszania podczas kontroli paszportowej na lotnisku przed wylotem jego drużyny na mecz towarzyski do Amsterdamu. Walijczyk zamiast swojego paszportu dał do kontroli dokument żony.

Co najmniej dwa mecze Manchesteru United w Premier League menedżer Sir Alex Ferguson będzie obserwował z wysokości trybun. To efekt kary nałożonej na szkockiego trenera za jego wulgarne zachowanie wobec sędziego Alana Wileya.

Menedżer Arsenalu, Arsene Wenger zagroził włodarzom "Kanonierów", że odejdzie z klubu, jeśli rosyjski oligarcha, Aliszer Usmanow przejmie całkowitą władzę nad klubem.

Pomocnik Milanu, 33-letni Clarence Seedorf powiedział w jednym z ostatnich wywiadów, że chciałby zakończyć swoją karierę w Premier League. - Zawsze było moim marzeniem grać w trzech najsilniejszych ligach świata: włoskiej, hiszpańskiej i angielskiej - stwierdził piłkarz "Rossonerich".

Skrzydłowy Manchesteru United, Nani, postanowił pożalić się portugalskiemu dziennikowi "I" na menedżera Manchesteru United, Sir Alexa Fergusona. - To niezwykle trudny człowiek i ciężkie jest życie pod jego rządami - stwierdził zawodnik.

Kryzys FC Liverpol trwa. W kończącym 12. kolejkę Premiership dzisiejszym meczu na Anfield Road drużyna Rafaela Beniteza zaledwie zremisowała z Birmingham City. Liverpool pozostał na 7. miejscu tabeli, strata do liderującej Chelsea sięga aż jedenastu punktów...

Dzisiejszy szlagier na Stamford Bridge zakończył się zwycięstwem Chelsea nad Manchesterem United (1-0). W roli głównej wystąpił John Terry, czyli jak pamiętamy wielki pechowiec z serii rzutów karnych podczas moskiewskiego finału Champions League między tymi drużynami. Teraz Terry oddał skuteczny strzał głową po centrze Franka Lamparda z rzutu wolnego.

Po pięciu porażkach z rzędu beniaminek z Burnley wreszcie wywalczył pierwszy punkt na obcych stadionach. Nastąpiło to w dramatycznym meczu z Manchester City. Goście uratowali remis niemal w ostatniej chwili, dzięki golowi rezerwowego McDonalda, któremu asystował S. Fletcher.