Lotos Gdynia pokonał po emocjonującym pojedynku Wisłę Can-Pack Kraków 69-67 i awansował do finału, w którym zmierzy się z CCC Polkowice. Odbędzie się on w sobotę o godzinie 13:30.

W piątek rozpocznie się finałowy turniej Pucharu Polski, którego gospodyniami są koszykarki Lotosu Gdynia. Właśnie z nimi w półfinale zmierzy się triumfatorka ubiegłorocznej edycji rozgrywek - Wisła Can-Pack Kraków.

- Jesteśmy dopiero w połowie drogi, niemniej nie chcielibyśmy wracać na trzeci mecz do Krakowa – podkreśla trener koszykarek Wisły Can-Pack Kraków, Jose Ignacio Hernandez. Jeśli pokonają one w piątek ponownie Frisco Sika Brno, awansują do Final Four Euroligi.

Koszykarki Wisły Can-Pack wygrały 78-74 pierwszy mecz ćwierćfinałowy Euroligi z Frisco Sika Brno. Czeszki niemal przez cały mecz prowadziły, krakowianki miały jednak fantastyczną końcówkę. Prowadzenie uzyskały dopiero w czwartej kwarcie, która zakończyła się stanem 22-12.

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ

Wisła Can-Pack Kraków zaliczyła próbę generalną przed ćwierćfinałami Euroligi na „piątkę z plusem”, pokonując ŁKS Siemens AGD Łódź 77-44 w 22. kolejce Ford Germaz Ekstraklasy. – Spełniliśmy nasz cel, „przełamując” szybko wynik – podsumował trener Jose Ignacio Hernandez.

Po dwóch wyjazdowych porażkach koszykarki Wisły Can-Pack Kraków podejmą w sobotę o godzinie 17. łódzki ŁKS Siemens AGD. Będzie to ostatni sprawdzian formy przed batalią o Final Four Euroligi z Frisco Sika Brno.

W rozegranym awansem spotkaniu 23. kolejki Ford Germaz Ekstraklasy koszykarki Energii Toruń ograły Wisłę Can-Pack Kraków 81-67, co najprawdopodobniej oznacza dla niej brak przewagi własnego parkietu w play-off.

W środę (godz. 18:30) Wisła Can-Pack Kraków rozegra awansem wyjazdowe spotkanie z Energą Toruń w ramach 23. kolejki Ford Germaz Ekstraklasy. Zmiana terminu była konieczna z racji udziału wiślaczek w ćwierćfinałach Euroligi.

W szlagierze 21. kolejka Ford Germaz Ekstraklasy koszykarki Lotosu Gdynia pokonały Wisłę Can-Pack Kraków 65-54. Kluczowa okazała się czwarta kwarta.

- Zebrałam nowe doświadczenie, przeżywając coś naprawdę wyjątkowego – wspomina serię z MiZO Pecs o ćwierćfinał Euroligi zawodniczka Wisły Can-Pack Kraków, Maja Vucurović. Na razie jest jedynie rezerwową, ale poprzez ciężką pracę chce otrzymywać coraz więcej minut na boisku.