Piast Czchów - Iskra Dąbrówki Breńskie 1-1 (0-0)

0-1 Zieliński 46

1-1 Sobczyk 64 (karny)

PIAST: Pulit, Maciaś, Oliynyk, Gigoń, Nowak, M. Skwarło (63 Wnęk), Heród (45 Mordarski), Kuraś, Michał Olszewski (75 T. Skwarło), Sobczyk, Marek Olszewski.
ISKRA: Barczak, Kubacki, K. Kotlarz, Kabot, Nalepka, Truchan, Olesiński, Zieliński, Mika (75 Niedziela), Trójniak (78 Nowak), Szczurek (65 Majka).

Ze sporym niedosytem wrócili piłkarze Iskry z Czchowa, bowiem w pojedynku z mocnym Piastem byli bliscy zdobycia kompletu punktów. Początek meczu to groźny strzał piłkarza Piasta, lecz Barczak był na posterunku. Kolejne minuty to gra w środkowej części boiska. W końcówce pierwszych 45 minut gospodarze mogli zdobyć gola, lecz po strzale z 16 metrów zawodnika Piasta piłka odbiła się od poprzeczki.

Druga odsłona tego meczu to zdecydowanie lepsza gra przyjezdnych i sytuacje bramkowe. Iskra prowadzenie objęła w 46 minucie za sprawą Zielińskiego, który z 20 metrów trafił w okienko bramki gospodarzy. W 58 minucie mogło być 0-2 po kontrze Iskry, lecz po podaniu Szczurka, Trójniak głowa uderzył obok słupka. W 65 minucie Piast wyrównał po celnym uderzeniu z rzutu karnego przez Sobczyka. W odpowiedzi znów akcja dwójki Szczurek, Trójniak strzał tego drugiego obronił bramkarz z Czchowa. Bohaterem Dąbrówek zostać mógł Niedziela, który w 88 minucie nie trafił w bramkę z 11 metrów po podaniu Nowaka, a w 89 minucie po jego strzale piłka nieznacznie przeleciała nad poprzeczką. Tak więc mecz na szczycie zakończył się podziałem punktów.