Proszowianka Proszowice - Piliczanka Pilica 1-0 (0-0)

1-0 Perlik 49

Sędziował Mateusz Nowak. Żółte kartki: Szaporów, Sowa - Grabowski. Widzów 50.
PROSZOWIANKA: Zawartka - Wrona, Szaporów, Jelonkiewicz, Sołek - T. Przeniosło, A. Przeniosło (90 Stopiński), Gorzkowski, Kozerski - M. Przeniosło, Perlik (81 Sowa).
PILICZANKA: Stolarski - A. Kukułka, Mrówka, Olszewski, Ziaja (46 Grabowski) - Dudkiewicz, Walnik, T. Kukułka (88 K. Węglarz), Kardynał (77 M. Węglarz) - Kozłowski, Kowal (80 Kurpias).

Jedyny gol meczu padł zaraz po przerwie. Po rzucie rożnym Wrona zagrał głową w stronę bramki, a piłkę z bliska dobił Perlik. Wygrana proszowian była sprawiedliwa, byli o to jedno trafienie lepsi od rywali.

Mecz był twardy i ostry, na taką grę przyzwolenie dał tolerancyjny arbiter. Proszowianka najlepsze okazje miała w I połowie. Na początku spotkania Kozerski strzelał z 3 metrów, ale golkiper Piliczanki obronił. Z kolei w 27. minucie Perlik z 5-6 metrów uderzył nad poprzeczką. W zespole z Pilicy futbolówka najbardziej szukała Dudkiewicza. Spośród jego trzech okazji najlepsza była ta z 67. minuty. W sytuacji sam na sam jego strzał obronił jednak Zawartka.

st