W rozegranym na torze w Toruniu finale Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski triumfowali juniorzy miejscowego Unibaksu, którzy pokonali gorzowską Stal oraz obrońców tytułu, leszczyńską Unię. Rzeszowska Marma-Hadykówka jedynie statystowała w zawodach, gromadząc na swym koncie zaledwie 7 punktów.

W finale MDMP jaki rozpoczął się na torze w Toruniu, ekipa rzeszowskiej Marmy-Hadykówki startuje w zaledwie dwuosobowej obsadzie.

Trójka młodych żużlowców Dawid Lampart, Mateusz Szostek i Łukasz Kret stawi czoła trudnemu zadaniu. Mimo osłabienia rzeszowianie nie pozostają bez szans na medalową pozycję w finale Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski, które w czwartek odbędą się na torze w Toruniu. Rywalami reprezentantów Marmy-Hadykówki będą Unibaks Toruń, Stal Gorzów Wlkp. i Unia Leszno.

W finałach Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski rzeszowianie niemal zawsze sięgali po medal. Wyjątek to rok 2005. Sezon 2009 będzie kolejnym odstępstwem od scenariusza?

Reprezentant Marmy-Hadykówki Maciej Kuciapa triumfował w turnieju o Wielką Nagrodę Debreczyna. Rzeszowianin wystąpił w węgierskiej imprezie, korzystając z wolnego czasu w rozgrywkach play off. Wynik potwierdza wysoką formę zawodnika, jaką prezentował on w ostatnich meczach ligowych.
- To między innymi jeden z elementów przygotowań do spotkań play off z Lokomotivem. Jestem zadowolony z takiej możliwości, a przede wszystkim wygranej w zawodach. Wszystko jest w porządku – dyspozycja i sprzęt – zatem chciałbym osiągać takie wyniki już do końca sezonu – mówi zawodnik.

Na torach w Poznaniu i Bydgoszczy odbyły się półfinałowe zawody żużlowe Brązowego Kasku. Maksimum punktów zdobyli Przemysław Pawlicki i Damian Sperz. Awans uzyskało po ośmiu najlepszych zawodników obu turniejów półfinałowych.

- Spełniło się wreszcie moje marzenie i dysponowałem w meczu z Unią pełną drużyną. Zaprocentowało to, co wypracowaliśmy w rundzie zasadniczej. Kluczem do sukcesu było optymalne ustawienie par i współpraca zawodników - stwierdził Grzegorz Dzikowski, trener Włókniarza Częstochowa.

Falubaz Zielona Góra wygrał wyjazdowe spotkanie pierwszej rundy play-off Speedway Ekstraligi z Caelum Stalą Gorzów 46-44. Dla zielonogórzan siedem punktów zdobył reprezentant Polski Piotr Protasiewicz.

Caelum Stal Gorzów uległa na własnym torze Falubazowi Zielona Góra 44-46. Mecz pierwszej rundy play-off Speedway Ekstraligi może być dla gorzowian tegorocznym pożegnaniem z własnym torem. Jeśli w rewanżu w Zielonej Górze również przegrają odpadną z walki o medale i zakończą sezon.