Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Podkarpacie > Seniorzy > III liga (Rzeszów-Lublin)

Stal Sanok - Stal Poniatowa 1-0 (1-0)

1-0 Pańko 13

Żółta kartka: Czajka. Widzów 500.

SANOK: Ziemba - Sumara, Łuczka, Węgrzyn, Faka (15 Szałankiewicz) - Kruszyński (90 Kijowski), Zajdel, Tabisz, Nikody (30 Kosiba) - Borowczyk, Pańko (60 Spaliński).
PONIATOWA: Piłat - Grajper (46 Kowalski), Gołębiowski, Styżej, Nowak - Jasik, Szczawiński, Czarnecki, Wyroślak - Czajka, Jabłoński.

To był ósmy kolejny mecz Stali bez porażki i drugi z rzędu, w którym sanoczanie nie stracili gola. Spora w tym zasługa 19-letniego Daniela Ziemby, który na początku spotkania wygrał pojedynek z napastnikiem gości. Ziemba pojawił się w bramce niespodziewanie - zastąpił swojego rówieśnika Łukasza Psiodę, który na piątkowym treningu zwichnął sobie palec dłoni.

Gola na wagę 3 punktów zdobył w 13 minucie Fabian Pańko, trafiając do siatki głową po kapitalnym podaniu Rafała Nikodego, który kilkanaście minut później nabawił się kontuzji i zszedł z boiska. Ze świetnym skutkiem zastąpił go na skrzydle Paweł Kosiba. - Rozegraliśmy jeden z lepszych meczów na własnym boisku. Mogliśmy strzelić więcej goli. Okazji nie wykorzystali jednak Marcin Borowczyk, Michał Zajdel i Piotrek Spaliński, a po uderzeniu Pańki piłka trafiła w słupek i potoczyła się wzdłuż bramki - opowiadał trener Stali Piotr Kot.

Aleksander Lupa

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty