Siarka Tarnobrzeg - Podlasie Biała Podlaska 0-0

Sędziował: Łukasz Strzępek (Rzeszów). Żółte kartki: Hynowski, Kozłowski, Walat, Dziedzic- Borysiuk, Jarzynka, Litwińczuk. Czerwona - Walat. Widzów 400

SIARKA: Ćwiczak - Bobak (60 Szymański), Hynowski, Kabata, Kozłowski - Łuczakowski, Mazurkiewicz (87  Rożek), Pluta, Stąporski (66 Dziedzic)- Stępień, Walat.

PODLASIE: Ekimow - Bojarczuk, Bożyk, Jarzynka - Woroniecki, Piotrowicz, Maksymiuk,

Borysiuk (72 Litwiniuk), P. Magier (87 Sobiszewski), Litwińczuk (66 Stanio), Guzek
(60 M. Magier).
Zaczęło się obiecująco dla gości. W 1 minucie po strzale Piotrowicza, tylko sobie
znanym sposobem Ćwiczak wybił piłkę na korner. Chwilę później gospodarze
odpowiedzieli efektownym uderzeniem Bobaka, lecz Ekimow nie dał się zaskoczyć. W 33
minucie Walat dograł w tempo piłkę do Stąporskiego, który mając przed sobą tylko
bramkarza gości z 7 metrów trafił nią prosto w niego. W 40 minucie po główce
Mazurkiewicza piłka wylądowała w bramce, ale rzeszowski arbiter uznał, że pomocnik
gospodarzy faulował i gola nie uznał. Po zmianie stron ponownie emocje. Po centrze
Piotrowicza Guzek z 2 metrów przestrzelił, a w w samej końóowce Rożek zagubił się w
polu karnym.
SJ