Stal Sanok - Wisłoka Dębica 1-0 (0-0)

1-0 Kosiba 56

Trzecie zwycięstwo z rzędu zanotowała drużyna Stali Sanok. W pierwszej połowie przeważała i prowadziła grę, a goście nie stworzyli żadnej klarownej akcji pod bramką Łukasza Psiody. Jednak do przerwy wynik 0-0. Po zmianie stron gospodarze przeprowadzili bardzo ładną akcję. Z prawej strony boiska Marek Węgrzyn przerzucił piłkę na lewą stronę do niepilnowanego Pawła Kosiby, a ten w sytuacji sam na sam z bramkarzem sprytnie go przelobował. Licznie zgromadzenie kibice na sanockich Wierchach więcej bramek już nie zobaczyli,  choć były ku temu liczne okazje. Dużo ożywienia w grze ofensywnej wprowadziło wejście na boisko Fabiana Pańko, który momentami pilnowany był nawet przez trzech obrońców, robiąc tym samym miejsce swoim kolegom. Kilka razy głową strzelał Sumara, także Kosiba i Pańko. Jednak do końca wynik nie uległ już zmianie.

www.stalsanok.com.pl