Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Podkarpacie > Seniorzy > III liga (Rzeszów-Lublin)

Stal Mielec - Avia Świdnik 0-0

Żółte kartki: Paweł Mroziński, Hul. Czerwona kartka: Getinger (za 2 żółte).


STAL: Witkowski - Duda, Paweł Mroziński, Kościelny, Podstolak - Skiba (71 Góra), Ryniewicz, Hul (53 Marek, 90+2 Kołacz), Piotr Mroziński - Getinger, Kędzior (87 Wójtowicz).
AVIA: Styżej - Grzegorczyk, Kowalski, Pielach, Kubiak - Gralewski, Orzędowski, Kamiński, Prangal - Boniecki, Danielak.

Oba zespoły polubiły najwyraźniej w ostatnim czasie rezultaty remisowe. Zarówno dla Stali, jak i dla Avii był to bowiem trzeci kolejny podział punktów, z czego akurat w tym wypadku bardziej zadowoleni powinni być goście ze Świdnika. - Oczywiście trzeba się cieszyć z jednego "oczka", ale szansa na zdobycie kompletu była - stwierdził Zbigniew Hariasz, trener Stali. - Avia to mocny i dość niewygodny przeciwnik. Szkoda tylko, że nasi najbardziej doświadczeni zawodnicy nie zaprezentowali się najlepiej. Ciężko idzie nam przełamanie niemocy strzeleckiej, ale liczę, że skuteczność też nadejdzie - dodał.

Przez większość spotkania dosłownie wiało nudą i żadna z drużyn nie potrafiła stworzyć sobie klarownej sytuacji do zdobycia gola. Najwięcej kontrowersji wzbudziła decyzja sędziego, a dokładniej rzecz biorąc jej brak, w samej końcówce meczu, gdy Stal grała już w osłabieniu. - Zawodnik Avii dotknął piłki ręką w polu karnym i nie jest to tylko moje zdanie. Jedenastka powininna być podyktowany - skwitował Zbigniew Hariasz.

(TC)

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty