Stal Kraśnik - Stal Mielec 1-1 (1-1)

1-0 Szakow 5
1-1 Skiba 40
Sędziował Andrzej Kucharski (Zamość). Żółte kartki: Dziedzic, Sawczuk, Gołębiowski, Pietrow - Duda, Piotr Mroziński. Widzów 400.
STAL K.: Kozłowski - Binkiewicz, Dziedzic, Sawczuk, Gołębiowski - Pacek (68 Stadnicki), Fulara, Szewc, Pietrow - Drozd (77 K. Dydo), Szakow.
STAL M.: Witkowski - Duda (90 Kołacz), Paweł Mroziński, Kościelny, Podstolak - Wójtowicz (25 Hul, 88 Dąbek), Ryniewicz, Skiba, Piotr Mroziński - Marek, Kędzior (75 Góra).

Po falstarcie na inaugurację piłkarze Stali Mielec przywieźli cenny punkt z Kraśnika. Mecz bardzo dobrze ułożył się dla gospodarzy, którzy już pierwszą swoją akcję ofensywną zamienili na gola. Na strzał z ok. 15 metrów zdecydował się Albert Szakow i piłka zatrzepotała w siatce. Taki obrót wydarzeń nie złamał jednak gości, którzy dążyli do wyrównania. Celu dopięli pod koniec pierwszej połowy, kiedy Damian Skiba z bliska nie dał szans Andrijowi Kozłowskiemu. Po zmianie stron przyjezdni byli bliscy zadania decydującego ciosu, ale pod bramką miejscowych brakowało im precyzji i spokoju.

MIŁ