Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Reprezentacja Serbii przegrała nieoczekiwanie z Australią 1-2 w swoim trzecim i zarówno ostatnim meczu na mistrzostwach świata w RPA. Wynik ten nie dał jednak awansu Australii do kolejnej rundy, ale pozwolił zepchnąć Serbów na czwarte miejsce w tabeli.
Od początku spotkania Serbowie starali się narzucić rywalom swój styl gry. Przeważali i stwarzali multum sytuacji bramkowych, które seriami niweczyli Krasic i Zigic. Australijczycy oddali w pierwszej połowie zaledwie jeden celny strzał na bramkę Stojkovicia. Podopieczni Radomira Anticia mogli prowadzić po 45 minutach różnicą nawet dwóch lub trzech goli, ale ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym wynikiem.
Po zmianie stron, Australijczycy doznali niesamowitej przemiany, a po roszadach jakich dokonał Pim Verbeek, zespół nie przypominał drużyny z początku pojedynku. Kiedy wszyscy czekali na trafienie Serbów nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji.W 69 minucie Cahill wyskoczył najwyżej do dośrodkowania kolegi z zespołu i pięknym strzałem głową pokonał Stojkovicia . W 73 minucie było już 2-0, a pięknym strzałem z około 30 metrów popisał się Holman. Serbów było stać tylko na gola honorowego, którego strzelił napastnik Ajaksu Amsterdam - Marko Pantelic.
Bohater meczu: Tim Cahill
Pomocnik reprezentacji Australii natchnął "Kangurów" do zwycięstwa, strzelając gola na 1:0 w 69 minucie meczu.
Tak padły bramki:
1-0 Cahill 69
W 69 minucie Cahill wyskoczył najwyżej do dośrodkowania kolegi z zespołu i pięknym strzałem głową pokonał Stojkovicia.
2-0 Holman 73
Wprowadzony w drugiej połowie Holman zaskoczył Stojkovicia strzałem z około 30 metrów. Golkiper Serbii był bez szans w tej sytuacji.
2-1 Pantelic 84
Tosic uderzył z dystansu, Schwarzer "wypluł" piłkę przed siebie,a nadbiegający Pantelic dopełnił formalności.
Australia - Serbia 2-1 (0-0)
1-0 Cahill
2-0 Holman
2-1 Pantelic
Sędziował Jorge Larrionda. Żółte kartki: Emerton, Wilkshire, Beauchamp (Australia) - Ninkovic, Lukovic (Serbia).
AUSTRALIA: Schwarzer - Neill, Beauchamp, Wilkshire(82.Garcia), Carney - Emerton, Culina, , Valeri(66.Holman), Cahill - Kennedy, Bresciano(66.Chipperfield).
SERBIA: Stojkovic - Lukovic, Vidic, Obradovic, Ivanovic - Stankovic, Krasic(62.Tosic), Ninkovic, Jovanovic, Kuzmanovic(77.Lazovic) - Zigic(67.Pantelic).
ASInfo