Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
W drugim sobotnim meczu Ghana zremisowała 1-1 z Australią. Dzięki takiemu rezultatowi Afrykańczycy zostali liderami grupy D.
Spotkanie na Royal Bafokeng Stadium w Rustenburgu lepiej rozpoczęli piłkarze z Antypodów. Już w drugiej minucie wracający po kontuzji Harry Kewell popędził prawą flanką, przedarł się w pole karne i upadł po starciu z obrońcą Ghany, jednak Roberto Rosetti nie dopatrzył się przewinienia. Dziewięć minut później podopieczni Pima Verbeeka wyszli na prowadzenie, ale po kolejnym kwadransie był już remis. Niechybnie zmierzająca do bramki piłka trafiła w ramię Kewella, za co piłkarz Galatasaray wyleciał z boiska, a rzut karny wykorzystał Asamoah Gyan. Napór "Czarnych Gwiazd" przybrał jeszcze na sile. Pokonać Schwarzera próbowali Kevin-Prince Boateng i Prince Tagoe, ale dwukrotnie wzorowo spisał się Mark Schwarzer.
Druga połowa rozpoczęła się od kolejnego pojedynku pomocnika Portsmouth i bramkarza Fulham, w którym górą był Australijczyk. Z czasem do głosu ponownie doszli gracze z Antypodów. W 72. minucie sytuacji sam na sam z Kingsonem nie wykorzystał Luke Wilkshire, a dobitkę Joshuy Kennedy'ego również wybronił golkiper Wigan Athletic.
W grupie D prowadzą podopieczni Milovana Rajevaca, którzy o punkt wyprzedzają Niemców. Tuż za nimi, z takim samym dorobkiem punktowym, plasują się Serbowie, a zestawienie zamykają Australijczycy.
Bohater meczu: Mark Schwarzer (Australia).
Bramkarz "Kangurów" wieloma udanymi interwencjami uchronił swoją drużynę od porażki.
Tak padły bramki:
0-1 Holman 11
Potężne uderzenie Marco Bresciano z rzutu wolnego, Richard Kingson wypluwa futbolówkę, a do bramki wbija ją Bret Holman.
1-1 Gyan (karny) 25
Pewne, mocne i precyzyjne uderzenie Gyana w lewy róg bramki Marka Schwarzera. Golkiper reprezentacji Australii rzucił się w przeciwną stronę.
Ghana - Australia 1-1 (1-1)
0-1 Holman 11
1-1 Gyan 25
Sędziował Roberto Rosetti (Włochy). Żółte kartki: Mensah, Annan, Addy (Ghana) - Moore (Australia). Czerwona kartka: Kewell (Australia).
GHANA: Kingson - Sarpei, Gyan, Pantsil, Annan - Jonathan, Tagoe (56. Owusu-Abeyie), Ayew, Addy - Asamoah (77. Muntari), Boateng
AUSTRALIA: Schwarzer - Neill, Moore, Culina, Emerton - Wilkshire (86. Rukavytsya), Kewell, Holman (68. Kennedy), Valeri - Bresciano (66. Chipperfield), Carney.
ASInfo