Wielka niespodzianka spotkała chłopców trenujących w drużynie żaków Nadwiślanu Kraków. Z okazji Mikołaja na zaproszenie trenera i rodziców odwiedził ich piłkarz Cracovii - Łukasz Nawotczyński.

Młodzi piłkarze mieli okazje zadać wiele pytań swojemu gościowi, nie tylko dotyczących piłki nożnej, treningów i kariery, ale także bardzo nietypowych jak np. czy ma... wszystkie zęby i ile ich ma. Obecni na zajęciach rodzice także nie omieszkali zapytać o niuanse kariery zawodowego piłkarza.

Czołowy defensor Pasów odpowiadał z przyjemnością na wszystkie pytania, poprowadził rozgrzewkę oraz konkursy, w których głównymi nagrodami była piłka jaką rozgrywa się mecze w Ekstraklasie oraz koszulka Cracovii podpisana przez wszystkich kolegów Łukasza z drużyny. Dla wszystkich zawodnik Cracovii miał przygotowane drobne upominki. Na koniec przyszedł czas na wspólne zdjęcia i autografy. Mali piłkarze, mający od pięciu do ośmiu lat, zgodnie stwierdzili, że Łukasz to normalny facet, z którym się fajnie rozmawia i mają nadzieję, że będą mieli jeszcze okazję się z nim spotkać. Wizyta obrońcy Cracovii była dla najmłodszych adeptów futbolu nagrodą za całoroczny trud wkładany z treningi.

Po treningu małych zawodników odwiedził prawdziwy Mikołaj, który obdarował ich prezentami.

nadwislan.com