Dunajec Nowy Sącz - Górnik Wieliczka 2-0 (0-0)

1-0 Zygmunt 58

2-0 Migacz 71

DUNAJEC: Kociołek - Ciągło (55 Iwański), Uroda, Sekuła (65 Migacz), W. Zapart, Hyclak, Borzęcki, Zygmunt (85 J. Zapart), Michalak, Jabłoński (75 Maślanka), Surma (65 Szambelan).

W samo południe przy ulicy Kościuszki juniorzy Dunajca podejmowali w "meczu o 6 punktów" Górnika Wieliczka. Upalna pogoda nie sprzyjała dziś grze, ale zawodnicy obu drużyn dali z siebie wszystko. Dunajec zwyciężył 2-0, choć Górnik miał również swoje szanse, których nie wykorzystał. Po bramce na 1-0 nowosądeczanie wykonali kołyskę dla córki trenera, która urodziła się 5 czerwca 2013 r.

Dunajec nie mógł zagrać w pełnym składzie. Ligarski złamał nogę, Zawada wyjechał za granicę, Majka pauzował za kartki. To jednak nie przeszkodziło w odniesieniu zwycięstwa. Od początku to goście nadawali jednak ton grze. W pierwszej połowie mieli dwie bardzo dobre sytuacje, ale nie trafili w bramkę. W kolejnych akcjach Kociołek bardzo dobrze interweniował. Dunajec stworzył sobie w pierwszej połowie jedną okazję. Ciągło podał wzdłuż bramki, a na piątym metrze Surma i Jabłoński minęli się z piłką.

W drugiej połowie Zygmunt dał prowadzenie gospodarzom. Uderzona po ziemi z 16 metrów piłka wylądowała w siatce Górnika. Goście ruszyli do ataków. Stworzyli sobie kilka bardzo dobrych okazji, ale nie potrafili znaleźć sposobu na dobrze interweniującego Kociołka. Dunajec wyprowadzał kontry i jedna z nich zakończyła się golem. Migacz pomknął prawą stroną boiska i z narożnika pola karnego uderzył po "długim" strzelając piękną bramkę. Goście ruszyli do ataków, ale nawet w sytuacji sam na sam zawodnik Górnika przestrzelił. Do końca meczu wieliczanie dążyli do zmiany wyniku, ale miejscowi nie dali sobie wydrzeć zwycięstwa.

dunajecns-u19.futbolowo.pl