Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Juniorzy starsi > Liga Małopolska JS
Górnik pomógł wygrać "Jaskółkom"

Unia Tarnów - Górnik Wieliczka 2-0

1-0 Bułat 4 (samob.)
2-0 Wiśniowski 30

Czerwona kartka: Czapeczka (G, 50, dwie żółte).
UNIA: Łukasik - Gruszka, Urbanek, Dawid Sikorski (85 Nowak), Daniel Sikorski - Wiśniowski (46 Szostak), Sojda, Szczerba, Chmielarz (65 Domagała) - Kisiel (80 Gąsawski), Małysiak (75 Tyrka).
GÓRNIK: Przetocki - Rudzik, Mik. Wyroba, Jesiąka (60 Szot), Bilski - Sowicki (46 Ślęczka), Bułat, Winiarski (75 Pieprzyk), Jaworski (80 Kawulka) - Ptak (75 Ł. Kubala), Czapeczka.

- Przez pierwszy kwadrans zagraliśmy ostrym pressingiem, udało się w tym czasie strzelić gola, a później cofnęliśmy się i próbowaliśmy przechwytywać piłki od rywala - mówi Daniel Bartkowski, trener "Jaskółek".

Gospodarze bardzo szybko objęli prowadzenie. Po mocnym dośrodkowaniu z kornera, bitym przez Daniela Sikorskiego, do piłki ruszyli Wiśniowski z Unii i Bułat z Górnika. Szybszy był zawodnik z Wieliczki, trafiając głową do własnej bramki.

Po dwóch kwadransach było 2-0. Prostopadłą piłkę rzuconą przez Sojdę wyłapał wprawdzie bramkarz gości, ale wypuścił ją z rąk i Wiśniowski strzelił właściwie do "pustaka".

Wieliczanie mieli w I połowie jedną okazję, ale będący w sytuacji "sam na sam" Jaworski trafił w poprzeczkę. Po przerwie na dobrej pozycji znalazł się Rudzik, ale będąc na 5. metrze nie potrafił przyjąć piłki i szansa przepadła. Ten sam zawodnik zagroził jeszcze z wolnego zza szesnastki, futbolówka poszybowała nad poprzeczką. Górnik, który grał do 50. minuty w dziesiątkę (czerwona kartka dla Czapeczki), nie był już w stanie podjąć walki z tarnowianami.

- Zagraliśmy słabo i przegraliśmy zasłużenie
- skwitował porażkę Maciej Musiał, trener Górnika.

Unia mogła w II połowie podwyższyć prowadzenie, ale Sojda, Gąsawski i Kisiel nie wykorzystali sytuacji "sam na sam".

 

rst

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty