Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Juniorzy starsi > Liga Małopolska JS
Młoda Legia lepsza od Młodej Wisły2011-05-22 22:15:00

Młoda Legia po raz drugi w tym sezonie wygrała z Młodą Wisłą. Tym razem jednak wiślacy długo stawiali opór stołecznej drużynie, ulegli jej jednak 2-3 w meczu rozegranym na stadionie przy ul. Reymonta.


Młoda Ekstraklasa: Wisła Kraków – Legia Warszawa 2-3 (1-1)

0-1 Kneżević 9
1-1 Stanek 16
1-2 Mezenga 56
2-2 Szewczyk 58
2-3 Furman 81 (karny)

Sędziował Piotr Burak (Zamość). Żółte kartki: Masiuda, Cygal (2), Arian, Cyzio – Mezenga, Starek, Duda. Czerwone kartka: Cygal (W, 84, dwie żółte). Widzów 300.
WISŁA: Kurto – Skołorzyński, Cyzio, Nalepa, Cygal – Stanek, Masiuda, Jeleń, Chrapek – Arian – Uryga (46 Szewczyk, 73 Kaganek).
LEGIA: Jałocha – Bochenek, Cichocki, Lisiecki, Kneżević – Karniszewski (46 Starek, 89 Wysocki), Furman, Łukasik (67 Duda), Banasiak – Górski, Mezenga (62 Kamiński).

Pierwsza część spotkania była wyrównana. Obie drużyny miały kilka szans na zdobycie gola i obie wykorzystały po jednej. W 9. minucie Filip Kurto skapitulował po strzale Kneżevicia głową, ale 7 minut później Adrian Stanek wyrównał na 1-1. Po podaniu od Alana Urygi Stanek uderzył na bramkę Legii, a piłka odbiła się od jednego z zawodników drużyny gości i myląc Konrada Jałochę wpadła do siatki.

Dwie minuty później mogło być 2-1 dla legionistów, ale Daniel Cyzio wybił piłkę zmierzającą do pustej bramki po tym, jak Mezenga posłał ją ponad interweniującym Filipem Kurto. Wcześniej, bo w 13. minucie, Kamil Jeleń popełnił błąd i zagrał do tyłu przeciwnika, który wyszedł sam na sam z bramkarzem Wisły, jednak sędzia przerwał akcję, błędnie odgwizdując spalonego.

W 21. minucie Damian Skołorzyński zdecydował się na mocny strzał z dystansu, a golkiper stołecznej drużyny z trudem wybił piłkę na rzut rożny. W odpowiedzi Filipa Kurto starał się pokonać Dominik Furman, ale bramkarz Białej Gwiazdy obronił dobry strzał legionisty.

W drugiej części spotkania padły trzy bramki. Najpierw do siatki trafili zawodnicy drużyny gości. W 56. minucie Bruno Mezenga wpisał się na listę strzelców, ale dwie minuty później Michał Szewczyk wykorzystał podanie od Damiana Skołorzyńskiego i ponownie Wisła remisowała.

Od 74. minuty wiślacy grali w osłabieniu, bo drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną, obejrzał Wojciech Cygal. Brak obrońcy mógł się zemścić 5 minut później, kiedy sam na sam z bramkarzem Białej Gwiazdy wyszedł Kamil Kamiński, ale Kurto obronił jego strzał. Chwilę później jednak, po zagraniu z rzutu rożnego, piłkę ręką w polu karnym gospodarzy zagrał Nalepa i sędzia wskazał na jedenasty metr. Przy uderzeniu Dominika Furmana bramkarz Wisły był bez szans i Legia znowu objęła prowadzenie, którego nie oddała już do końca. W doliczonym czasie gry sędzia popełnił drugi bardzo poważny błąd na niekorzyść drużyny gospodarzy, bowiem nie odgwizdał dotknięcia ręką piłki w polu karnym Legii przez jednego z piłkarzy tej drużyny.

wisla.krakow.pl




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty