Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Juniorzy starsi > Liga Małopolska JS
Działo się!

Gród Podegrodzie - Raba Dobczyce 3-3 (2-0)

1-0 Bartłomiej Golonka
2-0 Marcin Bugajski
3-0 Bartłomiej Golonka
3-1 Rafał Zborowski
3-2 Tomasz Suder
3-3 Tomasz Suder
GRÓD:
Reśko - Nawalaniec (71 P. Zieliński), Samek (65 Fryzowicz), Szajewski, Szewczyk - M. Knurowski, R. Knurowski, Bugajski, Olszak - A. Zieliński, Golonka.
RABA: Mazurkiewicz - Mistarz, Czarnota, Głąb, Lęckoś - Kabaja, Hyży, Zborowski, Pudlik - Nowak, Suder.

To był mecz pełen emocji. Gospodarze prowadzili 3-0, Raba wyrównała i miała następnie karnego, którego nie wykorzystała. Mogło być 3-4, ale mogło być i 4-3, w ostatniej akcji meczu zawodnik Grodu trafił w słupek...

Gospodarze prowadzili do przerwy dwoma bramkami. Najpierw, po wrzutce Olszaka z lewej strony, Golonka uderzył z pierwszej piłki i z narożnika pola karnego, z ok. 14 m, trafił w "długi" róg. Później R. Knurowski wyłuskał obrońcy gości futbolówkę i spod linii końcowej podał do tyłu do Bugajskiego, który z 11 m skierował ją do bramki. Po przerwie juniorzy z Podegrodzia zdobyli trzeciego gola. Po indywidualnej akcji Golonka strzelił z 16 m, piłka po koźle wpadła do siatki.

Przy stanie 3-0 wydawało się, że Raba już straciła wszelkie szanse. Tymczasem goście zaczęli odrabiać straty! Najpierw z wolnego trafił Zborowski. Po paru minutach Hyży jako podający i Suder jako strzelający doprowadzili do remisu!

Przy stanie 3-3 po faulu Fryzowicza sędzia podyktował karnego dla zespołu z Dobczyc. Jedenastkę wykonywaną przez Hyżego obronił jednak bramkarz Grodu - Reśko. W 90. minucie wielką szansę mieli z kolei miejscowi, ale piłka po "główce" Olszaka trafiła w słupek...

- Moi podopieczni prowadząc 3-0 uwierzyli, że mecz jest już wygrany i trochę "odpuścili". W efekcie skończyło się remisem, a mogliśmy nawet przegrać. Wyrównującego gola goście, moim zdaniem, zdobyli po faulu na naszym obrońcy, ale sędzia tego nie odgwizdał - powiedział Marek Fiut, trener Grodu.
- Będzie nam ciężko się utrzymać w lidze, bo mamy bardzo młody skład. Tylko czterech zawodników z rocznika 92, czterech z 93, aż dziesięciu z 94, a jeden z 95. Na pewno jednak nie poddamy się i będziemy walczyć - dodał szkoleniowiec drużyny z Podegrodzia.

rst + rabadobczyce.futbolowo.pl

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty