Sandecja Nowy Sącz - Zatorzanka Zator 3-1 (0-1)

0-1 Brzeźniak 37
1-1 Cisoń 48
2-1 Michalik 70
3-1 Cisoń 86
SANDECJA: Bieniek - Baran, Kulpa (78 Solarz), Maciej Młynarczyk, Michalik - Leśniak (75 Klóska), Złocki, Janas, Nowak (75 Zając) - Grębski (20 Zawiślan), Cisoń.
ZATORZANKA: P. Biela - Zemła, Kuzia, Kornaś, Kosowski - Wolanin (77 Orlik), Kukiełka (77 Kwiatkowski), Kiełtyka, Chodacki (66 K. Biela) - Brzeźniak, Kobiałka (60 Rokowski).

- Przestrzegałem chłopaków w szatni przed meczem, że wprawdzie rywale przegrali ostatnio 0-9 z Wisłą, to dziś się nie położą na boisku. I nie położyli się, po pierwszej połowie nawet prowadzili - mówi Janusz Świerad, trener juniorów Sandecji. - Chyba moi podopieczni nie podeszli do tego spotkania całkiem poważnie i zrobił się problem. Do przerwy mieliśmy cztery bardzo dobre okazje - dwie Cisoń, a po jednej Leśniak i Nowak, ale ich nie wykorzystaliśmy. Tymczasem Zatorzanka przeprowadziła dwie kontry i za drugim atakiem, po błędzie Kulpy, zdobyła gola. Po moich ostrych słowach zaraz po przerwie wyrównaliśmy. Po chwili mogliśmy objąć prowadzenie, ale Leśniak nie trafił do pustej bramki. To samo uczynił Zawiślan.

Sandecja wyrównała po ładnej akcji i wrzutce z boku. Złocki główkował w poprzeczkę, a Cisoń dobił piłkę nogą. Dopiero w 70. minucie sądeczanie objęli prowadzenie - celną główką po centrze z kornera popisał się Michalik. Wygraną gospodarzy przypieczętował na 4 minuty przed końcem Cisoń, który po prostopadłym podaniu Zawiślana w sytuacji "sam na sam" przelobował bramkarza.

- Tym razem już chłopcy walczyli, ale do zdobycia choćby punktu zabrakło skuteczności - powiedział Marcin Folga, trener zatorzan. - W drugiej części spotkania pojedynki z bramkarzem przegrali Orlik i Rokowski, a Brzeźniak minimalnie spudłował. Rywale wykorzystali swoje sytuacje i dlatego wygrali - dodał zatorski szkoleniowiec.

Sandecja grała bez 6-7 zawodników z podstawowej jedenastki. Nie wystąpili oni ze względu na powołania do drużyn seniorskich w I i IV lidze, do juniorskiej reprezentacji kraju lub z powodu kontuzji.

rst, ka