Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Juniorzy starsi > II liga (Kraków B) JS
Skromnie, a mogło być wyżej

Spartak Charsznica - Pogoń Miechów 2-3 (0-2)

0-1 Książczyk 2
0-2 Miszczyk 44
0-3 Miszczyk 47
1-3 Kurczych 54
2-3 Kadeja 58

SPARTAK: Szymoniak - Gabryś, Kwiecień, Sadowy, Kurczych, Niewiara (60 Sobczyk), Kadeja, Małecki (30 Janiów), Łojewski, Bańbuła (75 Żebrak), Mucha (85 Wojtecki).
POGOŃ: Szostak (46 Massalski) - Książczyk, Knap (70 Rycąbel), Kowalski, Kordas, Makowski, Miszczyk, Solarz, Łojan (85 Chwastek), K. Dudek, R. Dudek.

Początek i koniec I połowy należał do gości. Miechowianie już w 2. minucie objęli prowadzenie - Książczyk uderzył z ok. 20 m po ziemi, a piłka wpadła do bramki przy słupku. Na 5 minut przed gwizdkiem na przerwę Miszczyk nie trafił z 5 metrów, ale niebawem poprawił się i po centrze R. Dudka z kornera głową podwyższył na 2-0.

Gospodarze mieli dwie okazje, ale Mucha i Kurczych przegrali pojedynki z bramkarzem Pogoni.

Zaraz na początku II połowy miechowianie strzelili trzeciego gola. K. Dudek zagrał wzdłuż bramki, a akcję zakończył Miszczyk. Po chwili K. Dudek miał okazję, ale szybszy okazał sie golkiper z Charsznicy.

Spartak, choć przegrywał 0-3 nie poddawał się. W 54. minucie Janiów wrzucił piłkę za plecy obrońców Pogoni i Kurczych wykorzystał to podanie. Parę minut później było już tylko 2-3, po indywidualnej akcji Kadei, który minął trzech obrońców, bramkarza i skierował futbolówkę do pustej bramki.

Na tym aktywa Spartaka się wyczerpały. Pogoń kontrolowała wynik i mogła zdobyć kolejne gole. Tak się nie stało, bo w 60. minucie Łojan z 5 metrów strzelił w bramkarza, kwadrans później Kordas trafił z wolnego zza pola karnego w poprzeczkę, a w 80. minucie Łojan przymierzył z 10 m w słupek.

 

rst/zp

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty