Słomniczanka Słomniki - Pogoń Miechów 0-3 (0-1)

0-1 K. Dudek 16
0-2 Makowski 61
0-3 R. Dudek 75
Czerwone kartki: S. Ciałowicz, Strona - R. Dudek.
SŁOMNICZANKA: B. Łakomy, Marcinkowski, Konieczny, P. Ciałowicz, Szewczyk, Klanowski (80 Kawula), Warchoł (46 Strona), S. Ciałowicz, K. Łakomy, Bielawski, S. Warchoł (55 Bibuła).
POGOŃ: Szostak - Knap, Szostakowski, Kowalski, Wlazło, Makowski, R. Dudek, Solarz, Kurczych, K. Dudek (46 Król), Miszczyk.

Przez kwadrans atakowała Słomniczanka, po czym gola zdobyła Pogoń. Po faulu na R. Dudku nastąpiło podanie z wolnego za plecy obrońców i K. Dudek z 10 m uderzył celnie pod poprzeczkę. Gospodarze trafili do siatki tuż przed przerwą (S. Ciałowicz), ale sędzia odgwizdał spalonego.

W II połowie słomniczanie nie wykorzystali szansy na wyrównanie stanu meczu. W 55. minucie Klanowski z wolnego z ok. 25 m przymierzył w słupek, a dobitka Strony była niecelna. Swoją szansę natomiast na bramkę zamienili miechowianie. W 61. minucie po długim przerzucie Szostakowskiego Solarz minął obrońcę, zagrał do Makowskiego, a ten sprzed szesnastki strzelił po ziemi na 2-0.

Później znów okazję miała Słomniczanka, gdy P. Ciałowicz uderzył tuż koło słupka. Po trzech minutach Pogoń poprawiła wynik na 3-0. Knap zagrał do Makowskiego, ten do R. Dudka, który zmieścił piłkę w "długim" rogu.

Na 5 minut przed końcem doszło do bójki na boisku, w efekcie dwie czerwone kartki zobaczyli juniorzy Słomniczanki, a jedną junior Pogoni.

Po meczu doszło do bandyckiego wybryku - zawodnik Słomniczanki uderzył z całej siły pięścią piłkarza Pogoni Rafała Makowskiego. Poszkodowany został odwieziony z poważnymi obrażeniami do szpitala w Krakowie.
Po tym chuligańskim zajściu, w poniedziałek 9 maja MPZN i Podokręg zamknęły stadion Słomniczanki aż do odwołania.

st