Radziszowianka Radziszów - Pogoń Skotniki 1-4 (0-2)

Gole dla gości: Reczek, Pospuła, Kudłacik, Gołębiowski
Sędziował Janusz Fliśnik.
POGOŃ: Duchnowski - Wiszniewski, Gumułka, Badura, Klimczyk - Torba, Prochwicz, Kudłacik, Pospuła (70 Ślęzak) - Reczek (60 Van Nguyen), Gołębiowski.

Pogoń Skotniki zapewniła sobie wicemistrzostwo II ligi krakowskiej (grupa I).

Od mocnego uderzenia zaczęli goście, po silnym strzale Reczka było 0-1. Chwilę później, w 5. minucie, Pospuła podwyższył po pięknym prostopadłym podaniu Klimczyka. Potem było sporo walki, kilka strzałów gospodarzy, ale w dobrej dyspozycji tego dnia był Duchnowski; bez problemów poradził sobie nawet w sytuacji "sam na sam".

W drugiej połowie sporo zamieszania robili pod bramką gości radziszowianie, ale nadal bezbłędnie spisywała się defensywa Pogoni. A po kolejnym podaniu Klimczyka, tym razem do Kudłacika, w 55. minucie było już 0-3. Potem nastąpił okres przewagi gospodarzy, napastnik Radziszowianki wyszedł sam na sam z Duchnowskim i zmniejszył rozmiary przegranej na 1-3. Na tym gospodarze nie poprzestali, przeprowadzili kilka ciekawych akcji, ale albo Wiszniewski, albo Badura czy Gumułka tudzież Klimczyk oraz Torba i Duchnowski wymieniali się w powstrzymywaniu ataków radziszowian.

Nieco kuriozalna sytuacja miała miejsce w 73. minucie, kiedy kapitan gospodarzy wyskakując do piłki przypadkowo ręką uderzył sędziego, ten przerwał mecz i po pięciu minutach zwijania się z bólu dał zawodnikowi żółtą kartkę.

W 80. minucie skotniczanie podcięli ostatecznie skrzydła miejscowym. Gołębiowski dostał podanie od Klimczyka (trzecia asysta!) i ustalił wynik na 4-1 dla gości. W ten oto sposób skotnicka Pogoń zapewniła sobie na dwa mecze przed końcem rozgrywek wicemistrzostwo.
skot