Kolejne zwycięstwo odnieśli juniorzy Dalinu Myślenice. Tym razem rozgromili Przemszę Kluczę na wyjeździe 8-0! Goście mogli strzelić nawet 15 goli, ale nazbyt rozluźnieni nie wykorzystywali stuprocentowych sytuacji.

JS I Kraków: Przemsza Klucze - Dalin Myślenice 0-8 (0-6)

Gole: Bednarz 4, Dudek 3, Skoczylas
PRZEMSZA: Mosur - Modras, Ryza, Krawczyk, Kocjan - Mazur, Latos, Curyło, Wołek - Barczyk, Małysa.
DALIN: Jończyk - Słonina, Ł. Serafin, Bałucki, Kaczmarczyk, Kostruch, Żądło, Leśniak, Dudek, Bednarz, M. Serafin oraz Skoczylas, Mistarz.

Sprawdziły się zapowiedzi trenera myśleniczan Krzysztofa Korka, która powiedział, że jego podopieczni będą rozkręcać się z meczu na mecz.

Juniorzy Dalinu objęli prowadzenie już w 3. minucie po ładnej indywidualnej akcji Bednarza, kolejne trzy bramki także były autorstwa Filipa Bednarza, jednak już po zespołowych akcjach. Dwa gole dołożył Ignacy Dudek, który wykorzystał świetne podania ze środka pola.

Po przerwie na boisku zameldował się Skoczylas, który zmienił Bednarza. Dalin nadal kontrolował wydarzenia na boisku, grał cały mecz bardzo wysokim pressingiem. W efekcie Przemsza nie mogła wymienić więcej niż trzy podania. Myśleniczanie także grali w dużej części na dwa kontakty, co powodowało, że gospodarze musieli bardzo dużo biegać za piłką.

W 70. minucie Dalin strzelił siódmego gola, jego autorem ponownie był Dudek, który dostał doskonałe podanie od Michała Serafina. Worek z bramkami dopełnił Skoczylas w 88. minucie wykorzystując błąd bramkarza. Wprawdzie goli mogło paść nawet 15, to jednak duże rozluźnienie pod koniec spotkania spowodowało, że goście nie wykorzystywali stuprocentowych sytuacji.

Dalin zagrał bardzo dojrzale i bezlitośnie. Przepiękne gole i dobra gra w obronie dały Królewskim cenne punkty. Nie pozostaje nic innego niż chwalić.

pilkadalin.myslenice.pl / glksprzemszaklucze.futbolowo.pl