Wawel Kraków - Przebój Wolbrom 4-0 (1-0)

1-0 Gąstoł 13
2-0 Pacuła 55
3-0 Szpetnar 74
4-0 Jaskowski 85
Sędziowali: Adam Budziński oraz Sylwia Biernat i Adrian Koćma.
WAWEL: Szarek - Boroń (60 Cieśla), Kielar, Gąstoł, Szostak - Wcisło(70 Szpetnar), Widor, Szczypczyk (64 Kadula), Pacuła, Majgier (77 Jaskowski) - Misiaszek(80 Jędrygas).

Wawel zaksięgował kolejny komplet punktów pokonując gości z Wolbromia. Mecz nie stał na najwyższym poziomie, a obie drużyny dostroiły się do deszczowej i pochmurnej atmosfery, która zapanowała tuż przed rozpoczęciem gry.

Wawel objął prowadzenie w 13, minucie kiedy po krótko rozegranym rzucie rożnym Gąstoł skierował piłkę w "długi" róg bramki gości. Pozostała część I połowy przebiegała w żółwim tempie ze strony wojskowych, z czego nie potrafili skorzystać goście.

Po przerwie obraz gry znacznej poprawie nie uległ, ale po jednym z podań Pacuła znalazł się sam na sam z bramkarzem i podwyższył wynik (55. minuta). I znowu nastąpił 20-minutowy przestój, po którym wojskowi zdobyli kolejną bramkę: po rzucie rożnym z podania Majgiera skorzystał Szpetnar i z 14 metrów trafił do siatki. Wynik ustalił w 85. minucie Jaskowski, w czym zasługa Jędrygasa, który do końca walczył o daleko wykopaną piłkę i zgrywając ją głową pozwolił swemu koledze skierować ją do pustej bramki.

pw