BKS Bochnia - Unia Tarnów 1-4 (1-1)

1-0 ??? 20
1-1 Uchwat 30
1-2 Bachula 50
1-3 Łoś 65
1-4 Gałuszka 80
UNIA: Łukasik - Kijak, Wójtowicz, Bachula, Kaczor (30 Ślaski) - Cetera (70 Lisowski), Orlik, Łoś, Kleszcz (55 Nieczura) - Drwal (41 Szumlański), Uchwat (65 Gałuszka).

Dopiero w swym 16. meczu tarnowska Unia odniosła pierwsze zwycięstwo w MLJM.

Początkowo się na nie nie zanosiło, gdyż prowadzenie objęli faworyzowani bochnianie. Gol padł po rzucie rożnym, w wyniku niefortunnej interwencji bramkarza gości. "Jaskółki" wyrównały z kolei po błędzie golkipera BKS-u, który wypuścił piłkę z rąk, umożliwiając Uchwatowi strzał do pustej bramki.

Po przerwie nieoczekiwanie Unia zdobyła aż trzy gole. Najpierw do do siatki trafił Bachula - w zamieszaniu podbramkowym po rzucie rożnym. Podwyższył Łoś uderzeniem z ok. 20 m, a w ostatniej minucie wynik ustalił Gałuszka, po akcji 2 na 1 z Gałuszką.

- Ostatnie zwycięstwo odnieśliśmy dziesięć miesięcy temu. W końcu się przełamaliśmy i myślę, że teraz będzie już tylko lepiej - powiedział Daniel Bartkowski, trener juniorów Unii.

rst