Garbarnia Kraków - Skawinka 9-0 (6-0)

1-0 Kaczor 23

2-0 Przebinda 25

3-0 Kalicki 30

4-0 Marut 31

5-0 Marut 33

6-0 Marut 37

7-0 Marut 49

8-0 Rojek 65

9-0 Klucznik 72

Sędziowali: Mariusz Kucia oraz Tomasz Dusik i Mikołaj Korcala. Żółta kartka dla Garbarni: Kalicki.

GARBARNIA: Bruzda (41 Baranek) - Rojek, Kopeć, Ropek (60 Solak), Krajewski (50 Zygmunt), Kaczor (50 Wilk), Rakowski, Kalicki (65 Ząbczyk), Kulanica, Przebinda (50 Klucznik), Marut (70 Torba).

Gdyby pod koniec meczu Rakowski zwieńczył efektowny rajd wpisem na listę, na co nie pozwolił bramkarz gości, juniorzy młodsi Garbarni rozgromiliby Skawinkę w dwucyfrowych rozmiarach! Ale i tak doszło do pogromu, choć...

- Zaraz po pierwszym gwizdku Przebinda nie wykorzystał sytuacji „sam na sam”. Przez ponad dwadzieścia minut utrzymywał się stan bezbramkowy, ale po wysłuchaniu moich uwag rozpoczęła się kanonada. Bardzo mnie ucieszył dzisiejszy występ drużyny - powiedział trener „Brązowych”, Stanisław Śliwa. Zaś okoliczności strzelania kolejnych goli dokładnie opisał kierownik drużyny, Krzysztof Torba:

1-0: Kaczor z 25 m przelobował bramkarza strzałem z lewej nogi.

2-0: przy bramce Przebindy asystował Kaczor.

3-0: z bliska trafił Kalicki, podawał Marut.

4-0: ustrzelenie klasycznego hat tricku rozpoczął Marut po zagraniu Rojka.

5-0: znów Marut, po strzale z centrum pola karnego.

6-0 trafił Marut, asystował Kalicki.

7-0: tym razem asystował Marutowi Kaczor.

8-0: Rojek sam załatwił sprawę, zresztą w przednim stylu.

9-0: ładny gol na zakończenie festiwalu, centrował Kulanica, ‚główkował” Klucznik.

5-1 seniorów z Popradem, 3-0 rezerwy z Bieżanowianką, 5-1 juniorów starszych z Unią Tarnów, 9-0 juniorów młodszych ze Skawinką... W ten weekend nikt nie miał prawa odczuwać na stadionie Garbarni niedosytu bramek.

cst