Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Juniorzy młodsi > Małopolska Liga JM
Hutnik zbombardował bochnian

Hutnik Kraków - BKS Bochnia 7-0 (2-0)

1-0 Żelasko 30
2-0 Górka 40
3-0 Witek 45 (karny)
4-0 Żelasko 46
5-0 Judka 57
6-0 Świder 60
7-0 Judka 65

HUTNIK: Bartyzel - Śwituszak (65 Zieliński), Górka, Cyganek, Stopka - Kot (45 Świder), Furtak (50 Judka), Białkowski (55 Kawa), Żelasko (52 Łucarz) - Witek, Warylak (68 T. Dudek).

Hutnik rozgromił bardzo dobrze spisujący się jesienią zespół z Bochni. Dla BKS-u, który do tego meczu stracił na wyjazdach tylko cztery gole była to pierwsza porażka na obcym terenie. Ale za to jaka dotkliwa...

Komentuje Waldemar Kocoń, trener Hutnika:
- Do przerwy graliśmy pod bardzo silny wiatr. Nie można było w ogóle dogrywać piłek. W przerwie powiedziałem chłopakom, żeby strzelali z daleka, bo przy tak mocnych podmuchach uderzenia z dystansu mogą być bardzo groźne. I tak się działo. W drugiej połowie było to w naszym wykonaniu prawdziwe bombardowanie. Bramek strzeliliśmy siedem, ale bodaj najładniejsza była akcja nie zakończona golem. Witek z ponad czterdziestu metrów posłał tak mocny "pocisk", że trafił w poprzeczkę. Piłka odbiła się od ziemi i szkoda, że Żelasko nie zdołał jej dobić.

 

rst

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty