Garbarnia Kraków - Unia Tarnów 6-2 (4-0)

Sędziowali: Piotr Gajewski oraz Sebastian Krasny i Gabriela Szymska (Kraków). Żółta kartka dla Garbarni: Rojek.

1-0 Klucznik 5

2-0 Homoncik 23

3-0 Rakowski 29

4-0 Przebinda 36

4-1 ?? 44

4-2 ?? 50

5-2 Homoncik 56

6-2 Kalicki 62

GARBARNIA: Bruzda (75 Baranek) - Rojek (73 Zygmunt), Kopeć, Ropek, Krajewski (76 Podsiadło) - Homoncik (59 Dziwisz), Rakowski, Kalicki, Kulanica (75 Kokoszka) - Przebinda (70 Ząbczyk), Klucznik (50 Torba).

Prowadzeni przez Stanisława Śliwę młodzi „Garbarze” zagrali bardzo agresywnie, wysoko atakując rywali z Tarnowa. Taktyka okazała się skuteczna, po rozegraniu bardzo dobrej partii (poza kilkuminutowym przestojem krótko po zmianie stron) juniorzy młodsi Garbarni odnotowali ładny sukces.

W 5. minucie przytomnym strzałem w długi róg dał Klucznik prowadzenie gospodarzom. W 23. minucie kapitalny rajd przez ponad 50 metrów przeprowadził Homoncik, który w decydującej fazie akcji chytrze przelobował bramkarza. Trzeci gol był dziełem Rakowskiego, który sam wywalczył piłkę w środkowej strefie, by postawić kropkę nad „i”. Festiwal bramek do pauzy zamknął Przebinda. Najpierw nie wykorzystał stuprocentowej okazji, ale sekundy później dopiął swego, korzystając z asysty Krajewskiego.

Uniści niebezpiecznie zbliżyli się na odległość dwóch bramek wkrótce po wznowieniu meczu. Później jednak Homoncik znów spisał się jak należy w roli egzekutora, a  ostatni akcent postawił Kalicki, który pierwszorzędnie wykonał rzut wolny.

- Jestem bardzo zadowolony, to był nader udany występ mojego zespołu - podsumował trener juniorów młodszych Garbarni, Stanisław Śliwa.

JC