Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Juniorzy młodsi > Małopolska Liga JM
Remis w meczu walki

Sandecja Nowy Sącz - Hutnik Kraków 0-0

SANDECJA: Świerad - Kotlarz, Kołbon, Ferenc, Musiał - Strojny (41 Góra), Szołdrowski, Majka (41 Danek), Zawiślan (41 Chochorowski) - Dulak, Kuzak.
HUTNIK: Nawrot - Cieśla, Górka, Cyganek, Stopka (57 Białkowski) - Żelasko (62 Łucarz), Dudek, Furtak, Świder (41 Śwituszak) - Warylak (62 Judka), Witek.

W tym bardzo zaciętym meczu dominowała walka, po przerwie może chwilami nazbyt ostra.

- Oba zespoły poświęcały więcej uwagi taktyce niż fajerwerkom technicznym
- uważa Marek Górecki, trener Sandecji. - Jak na gospodarzy przystało, mieliśmy optyczną przewagę. Wykreowaliśmy kilka niezłych sytuacji, ale albo kończyliśmy je niedokładnie albo powstrzymywał nas bramkarz Hutnika. Przeprowadziliśmy dwie naprawdę filmowe akcje i dwa razy golkiper gości popisał się wprost nieprawdopodobnymi interwencjami. Hutnik zagrażał nam głównie po stałych fragmentach. Co najmniej raz zakotłowało się po wolnym w naszej "piątce", ale zawodnicy Hutnika przeszkadzali sobie wzajemnie i szansy nie wykorzystali. My też mieliśmy podobną okazję w końcówce meczu, gdy trzech graczy wychodziło, ale jeden drugiemu przeszkadzał i wynik 0-0 nie uległ zmianie.

- Przez kwadrans nie mogliśmy wejść w mecz, Sandecja dyktowała warunki, dopiero później zaczęliśmy grać w swoim stylu - komentuje Waldemar Kocoń, trener Hutnika. - W pierwszej połowie rywale mieli dwie fantastyczne sytuacje, ale Nawrot w naszej bramce popisał się kapitalnym refleksem, zwłaszcza broniąc piłkę zmierzającą po główce pod poprzeczkę. Druga połowa toczyła się pod nasze dyktando, mieliśmy parę okazji. Między innymi Dudek z metra trafił prosto w bramkarza, a Furtak ze dwa razy wchodził w szesnastkę, mierzył po "długim", ale nie pocelował. Mamy młody zespół, gramy głównie rocznikiem 95 i jestem dumny z chłopaków z tego co pokazali w ciężkich meczach z Wisłą, SMS-em i Sandecją. Trochę dziś czuję niedosyt, bo były sytuacje, by wygrać. Z gry jestem zadowolony, ale z punktów mniej...

 

rk

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty