Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Juniorzy młodsi > Małopolska Liga JM
Dobry początek jest zawsze ważny

Glinik Gorlice - MOSiR Unia Oświęcim 5-0 (1-0)

1-0 Majcher 12
2-0 Lepa 55
3-0 Baran 56
4-0 Baran 58
5-0 Laskoś 76

Sędziował Waldemar Pyznar z Gorlic. Żółte kartki: Osetek, Grzybek - Bednarczyk, Hryncyszyn.
GLINIK:Gawlik (70 Lang), Kurzawa, Osetek, Rząca, Rzemińśki (70 Pater) - Majcher, Laskoś (78 Drąg), Lepa, Grzybek (59 Marynowski) - Baran, Gawryła (55 Grądalski)
UNIA: Ratajczak - Kleczkowski, Godawa, Wrona, Dworzak (55 Klęczar) - Bednarczyk (65 Moskwik), Księżopolski, Semik, Szostak (55 Hryncyszyn) - Ochman, Godek (65 Petrov).

Okrasą meczu były dwa trafienia. Pierwsze Majchera, który w sytuacji "sam na sam" przymierzył po "długim" rogu, oraz Laskosia, który uderzył zza linii pola karnego.

- Goście w pierwszej połowie mieli poprzeczkę, ale po przerwie już nam nie zagrozili - powiedział Piotr Stempkowicz, trener Glinika. - Dobry początek zawsze jest ważny - dodał.

- Po niezłej pierwszej części spotkania wszystko rozleciało się po szybkiej stracie trzech goli po przerwie. Obrona zagrała dramatycznie słabo. Budujemy nową drużynę, która będzie potrzebowała czasu na zgranie. Tylko nie możemy dać "odjechać" konkurencji
- powiedział Jacek Pędrys, trener Unii.

(mateo)

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty