Zmarł Grzegorz Marzec, były piłkarz Bronowianki i Wawelu, ostatnio kierownik drużyny juniorów młodszych Wisły Kraków, a prywatnie brat trenera Dariusza Marca i ojciec zawodnika zespołu juniorów "Białej Gwiazdy". Przegrał walkę w postępującą z dramatyczną szybkością chorobą nowotworową. Miał zaledwie 45 lat.

Piłka nożna była jego wielką pasją. Grał w nią (ostatnio także jako oldboj Wawelu), potem był aktywnym działaczem sportowym nie tylko w Wiśle Kraków, z której występowali jego jego brat, teraz syn i bratanek, ale także w Małopolskim Związku Piłki Nożnej, a wcześniej w Bronowiance. Był radnym Bronowic, Dzielnicy VI Miasta Krakowa, w niej zasiadał w komisji  sportu i rekreacji. Przyczynił się do rozkwitu dzielnicowego sportu, zwłaszcza dzieci i młodzieży, także wzbogacenia bazy sportowej Bronowic.

Jeszcze 27 czerwca był jednym z sędziów, którzy prowadzili mecze  w ramach I Memoriału im. Jarosława Giszki. Mimo trwającej walki z chorobą był w dobrej formie, sędziował z entuzjazmem i charakterystycznym dla siebie temperamentem.

Pogrzeb Grzegorza Marca odbędzie się się w najbliższą środę, 11 sierpnia, o godzinie 11:40 na Cmentarzu Rakowickim.