Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Juniorzy młodsi > I liga (Kraków)
Wielkie strzelanie

Kmita Zabierzów - Prokocim Kraków 11-0 (1-0)

1-0 Martyniak 7
2-0 Domurat 45
3-0 Domurat 49
4-0 Kowalik 52
5-0 Kajak 55
6-0 Sajdak 59
7-0 Kowalik 64
8-0 Domurat 66
9-0 Kajak 69
10-0 Kajak 73
11-0 Sajdak 76

Sędziował Maciej Koster.
KMITA: Herdzik - Kowal, Ramut, Trólka, Gudowski - Martyniak, Żurek, Kowalik, Kajak - Sajdak, Domurat.

Kmita bardzo dobrze rozpoczął spotkanie, bowiem już w 7. minucie na listę strzelców wpisał się Martyniak, który mocnym strzałem ze skraju pola karnego trafił do bramki przeciwnika. Asystę zaliczył Gudowski. Gospodarze mieli bardzo dużo okazji, ale grali nieskutecznie. Drużyna z Prokocimia stworzyła jedną sytuację, lecz czujnie w bramce stał Herdzik. Kmita nisko, lecz zasłużenie, prowadził do przerwy.

W drugiej połowie istnieli już tylko gospodarze. 5 minut po wznowieniu meczu wielkie strzelanie dla Kmity rozpoczął Domurat. Po podaniu Martyniaka, płaskim strzałem z 10 metrów umieścił piłkę w siatce. 4 minuty później ten sam zawodnik strzelił na 3-0. Wykorzystał zagranie Kowalika i po minięciu jednego obrońcy, pokonał bramkarza Prokocimia. W 52. minucie gola zdobył asystent z wcześniejszej akcji – Kowalik. Po wyrzucie z autu przez Gudowskiego, przyjął piłkę i lewą nogą uderzył po długim rogu ze skraju szesnastki. Trzy minuty po tym zdarzeniu, kolejnego gola dla Kmity zdobył Kajak. Po podaniu Trólki na 40. metrze, ładnym rajdem minął trzech obrońców i strzałem z bliskiej odległości umieścił piłkę w siatce.

Mimo wyniku 5-0 gospodarze cały czas atakowali, a że drużyna z Prokocimia nie stawiała zbytnio oporu, zdobywali kolejne bramki. Na 6-0 podwyższył Sajdak, który po dośrodkowaniu Kajaka z najbliższej odległości trafił do siatki. Siódmą bramkę dla zabierzowian strzelił Kowalik, mocnym uderzeniem z około 20 metrów. Asystę przy tej bramce zaliczył drugi środkowy pomocnik Żurek, który idealnie wystawił piłkę na strzał. W 65. minucie bardzo ładnego gola zdobył Domurat, kompletując równocześnie hat-trick. Po długim podaniu Herdzika przyjął piłkę, podbił sobie ją jeszcze na kolano, i strzałem z woleja przelobował bramkarza drużyny gości. W 69 minucie padła bramka na 9-0, a jej autorem był Kajak. Początkowo piłkę na bramkę uderzał Żurek, ta jednak odbiła się od stojącego na linii bramkowej obrońcy Prokocimia i spadła prosto pod nogi Kajaka, który trafił z bliska. 10. bramkę, po podaniu Kowalika, zdobył Sajdak. Posłał on piłkę po długim rogu, będąc w okolicach 11. metra. Cztery minuty przed zakończeniem spotkania Kmita ostatni raz dał o sobie znać, dokładnie za sprawą Kajaka, który podobnie jak Domurat, zdobył swoją 3. bramkę w tym meczu. Kowalik, podaniem w "uliczkę" wypuścił prawego pomocnika Kmity, ten bez chwili namysłu uderzył na bramkę Prokocimia, kończąc bombardowanie drużyny gości.

Kmita rozegrał fantastyczne spotkanie. W przeciwieństwie do pierwszej części spotkania, zabierzowianie byli w drugiej połowie skuteczni aż do bólu.

Autor: JK
Źródło: http://kmitajmld.xt.pl

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty