Wieczysta Kraków - Kmita Zabierzów 0-5 (0-1)

0-1 Gudowski 5
0-2 Kowalik 50
0-3 Zając 55
0-4 Gudowski 60
0-5 Zając 65
Sędziował Filip Markiewicz. Żółte kartki: ? - Poniedziałek.
KMITA: Herdzik - Bieszczanin, Ramut, Trólka, Poniedziałek - Rusinek (40 Kowal), Kowalik, Kajak, Gudowski - Żurek (70 Gajewski) - Zając.

Mecz rozpoczął się od naporu zabierzowian, którzy na początku mieli parę dogodnych sytuacji. Już 5. w minucie goście wyszli na prowadzenie za sprawą Gudowskiego, który zagrał "klepką" z Zającem, a następnie przeszedł obrońcę i w sytuacji sam na sam z bramkarzem wpakował piłkę do siatki. Do końca pierwszej połowy juniorzy Kmity mieli jeszcze parę okazji, jednak piłka nie znalazła drogi do bramki.

Druga połowa zaczęła się podobnie jak pierwsza, od ataków Kmity, który dzisiaj był wyraźnie stroną przeważającą. W 50. minucie po podaniu od Kajaka drugi środkowy pomocnik Kowalik uderzył idealnie piłkę, która poleciała po "długim" roku w "okienko" bramki Wieczystej. Parę minut później po składnej akcji lewą stroną przedarł się Zając, uderzył po "długim" rogu i podwyższył wynik. Następna bramka to kopia akcji sprzed 5 minut, Zając przedarł się lewą stroną, dograł na 2. metr do Gudowskiego, a ten nie mógł spudłować. Wynik ustalił Zając, który po podaniu od Kowalika ograł dwóch obrońców, uderzył piłkę, a ta od słupka wpadła do bramki.
tz