Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2011/2012 > Seniorzy > III liga (Kraków-Kielce)
Na ulicy Słonecznej świeciło słońce tylko dla Popradu

 

Poprad Muszyna - Limanovia Szubryt Limanowa 2-1 (2-1)

0-1 Basta 15

1-1 Grzyb 26

2-1 Szczepanik 28

Sędziował Sebastian Widlarz (Wadowice). Mecz bez kartek.

POPRAD: D. Bomba - Szczepanik, Damasiewicz, Merklinger, Saratowicz, Zachariasz (86 Szajnicki), Janur, Grzyb (80 Biernacki), T. Bomba (70 Plata), Drobny, Szambelan (77 Podgórniak).

LIMANOVIA: Pyskaty - Wszołek, Banaszkiewicz (80 Kępa), Kulewicz, Podstolak, Wańczyk (52 Pietrzak), Prokop, Skiba (65 Gadzina), Basta, Waksmundzki, Kiwacki (75 Miśkowiec).

 

 

25 maja doszło między tymi drużynami do meczu w Pucharze Polski i wówczas górą była Limanovia, dla której zwycięskiego gola strzelił Basta. Dzisiaj właśnie on otworzył wynik, zaskakując D. Bombę strzałem z linii pola karnego. Do przerwy jednak sytuacja uległa zasadniczej zmianie, bowiem w odstępie ledwie 120 sekund Pyskaty dwukrotnie sięgał do siatki. Rutynowany bramkarz Limanovii najpierw skapitulował po strzale Grzyba, a po chwili pokonał Pyskatego Szczepanik.

 

Do Muszyny przyjechało około 50 kibiców limanowskiego klubu, którzy liczyli choćby na uratowanie remisu przez podopiecznych Mariana Tajdusia. Limanovia istotnie osiągnęła przewagę optyczną, miała do dyspozycji aż trzech nominalnych napastników, ale niewiele z tego wynikało. Próby poprawienia wyniku przez Waksmundzkiego, Pietrzaka, Bastę czy Kiwackiego były mało przekonujące. Natomiast skoncentrowani na zabezpieczeniu własnego przedpola gracze Popradu mieli wymarzoną okazję. Zachariasz łatwo wyzwolił się spod opieki Wszołka, ale znajdując się w najbliższej odległości od bramki Pyskatego fatalnie spudłował.

 

Nie miało to jednak większego znaczenia. Mimo przedłużenia meczu o cztery minuty Limanovia nie znalazła sposobu na drużynę Wiesława Bańkosza, który swego czasu pracował akurat w Limanowej. Dziś na stadionie przy ul. Słonecznej słońce świeciło tylko dla Popradu, który zasłużenie zwiększył przewagę nad rywalem do czterech punktów. Zaś Limanovia przegrała kolejny ważny mecz z drużynami czołówki tabeli. Przed Popradem silniejsze od limanowian były zespoły Szreniawy Nowy Wiśnicz oraz Unii Tarnów.

 

JC

 

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty