Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2011/2012 > Seniorzy > III liga (Kraków-Kielce)
Ząbek przybliżył libiążan do sukcesu w Starachowicach

Po raz pierwszy w tym sezonie piłkarze Janiny wygrali mecz wyjazdowy. Co cenniejsze, uczynili to w trudnej konfrontacji z Juventą i mimo konieczności odrabiania straty bramkowej.

 

Juventa Starachowice - Janina Libiąż 1-2 (1-1)

1-0 Janik 21

1-1 Ząbek 37

1-2 Ząbek 76

Sędziował Śliwa (Kielce). Żółte kartki: Korona, M. Kalista - Jesionowski, Marzec.  Widzów 150.

JUVENTA: Wróblewski - Spadło, Płusa, Korona (55 K. Kalista), Senderowski, Jagiełło (60 Szymański), Gruszczyński, Fabjański (85 Kiełbasa), M. Kalista, Janik (80 Piórkowski), Stawiarski.

JANINA: Księżarczyk - Kania, Szafran, Jesionowski, Hejnowski, Ficek (90 Byrski), Jamróz  (72 Marzec), Grabowski, Kędzierski (46 Ortman), Pactwa (81 Adamczyk), Ząbek.

W ekipie gospodarzy zabrakło aż czterech podstawowych zawodników: Anduły, Kopcia, Kwietnia i Gębury, którzy musieli pauzować z powodu nadmiaru kartek. Problemy kadrowe Juventy nie umniejszają jednak sukcesu drużyny Antoniego Gawronka. Janina pokazała dziś charakter, potrafiła odwrócić niekorzystne losy meczu, który rozpoczęła źle.

 

Juventa bowiem kilkakrotnie zaatakowała groźnie, ale dobrą formą wykazał się Księżarczyk w bramce gości. Jednak to właśnie golkiper Janiny wraz z Szafranem ma na sumieniu utratę gola w 21. minucie. Z błędów popełnionych przez obu zawodników gości skrzętnie skorzystał Janik. Libiążanie potrafili jeszcze do pauzy doprowadzić do remisu. Z rzutu wolnego podyktowanego za faul na Pactwie strzelał aktywny Ząbek, po odbiciu się od Korony piłka wpadła do siatki.

 

Po zmianie stron podopieczni trenera Gawronka mieli więcej do powiedzenia. Wprawdzie Ficek zmarnował bardzo dogodną okazję, ale inaczej zachował się Ząbek, który zaskoczył Wróblewskiego strzałem z dystansu.

 

cst

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty