Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2011/2012 > Seniorzy > III liga (Kraków-Kielce)
Kłopoty Lubania po drodze, ale finał piękny

Juventa Starachowice - Wolski Lubań Maniowy 0-1 (0-0)

0-1 Bachleda 48

Sędziował Mateusz Kowalski (Kielce). Żółte kartki: Płusa, Anduła - Anioł. Widzów 500.

JUVENTA: Wróblewski - Spadło, Płusa, Gębura, Senderowski, Fabjanski (63 Kwiecień), Gruszczyński, Kopeć, M. Kalista, Janik (65 Stawiarski), Anduła.

LUBAŃ: Hładowczak - Anioł, Gąsiorek, Babik, Gołdyn, Sral, Gogola, Hałgas (82 Krzystyniak), Lizak (85 Czubiak), Bachleda (87 Firek), Fałowski (70 Walczak-Wójciak).

Defekt autokaru klubowego sprawił, że piłkarze Lubania Maniowy dotarli do Starachowice dopiero kwadrans przed godz. 16.00, na którą był zaplanowany początek meczu z Juventą. Spotkanie ostatecznie rozpoczęło się z półgodzinną zwłoką, zaś zakończyło po myśli gości, którzy sięgneli po cenne zwycięstwo.

 

Podopieczni Marka Żołędzia już do pauzy mogli objąć prowadzenie, ale po kornerze i strzale głową Gąsiorka piłka trafiła w słupek. Inaczej było w drugiej połowie, gdy Hałgas obsłużył mierzonym podaniem Bachledę, który trafił pod poprzeczkę. W bramce Lubania bardzo dobrze spisywał się Hładowczak.

 

Zaś Juventa? Niedawno przepiękny gol strzelony przez M. Kalistę Wiernej Małogoszcz z powodu wyjątkowej urody tej strzału trafił na europejskie portale internetowe. Dziś jednak drużyna ze Starachowic rozegrała bardzo słabą partię.

 

cst

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty