Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2011/2012 > Seniorzy > III liga (Kraków-Kielce)
Zdumiewający gol Drozdowicza i Unia wygrała w Skarżysku

Granat Skarżysko-Kamienna - Unia Tarnów 0-1 (0-1)

0-1 Drozdowicz 27

 

Sędziował Szymon Ubożak (Kielce). Żółta kartka Wilk (U). Widzów 400.

GRANAT: Majcherczyk - Chrzanowski, Basąg, Michał Kołodziejczyk, Maciejowski, Strzębski, Imiela (56 Rzeszowski), Gajos (78 Brudek), Marcin Kołodziejczyk,  Banaszek (64 Stawiarski), Tobiszewski (75 Derlatka).

UNIA: Libera - Witek, Mikołajczyk, Kleinschmidt, Węgrzyn, Drozdowicz, (60 Wilk), Kazik, Ślęzak (89 Sojda), Matras, Wolański (85 Radliński), Popiela (80 Kostecki).

 

 

O trzy cenne punkty wzbogaciły konto tarnowskie „Jaskółki”. Wyjazdowy mecz z Granatem nie należał do łatwych, ale najważniejszy głos zabrał w pierwszej połowie Drozdowicz.

 

W ekipie gospodarzy już do końca rundy jesiennej nie zagra najskuteczniejszy napastnik Jedynak, który niedawno w Andrychowie nabawił się groźnej kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych. Oprócz Jedynaka musiało zabraknąć stopera Prusa-Niewiadomskiego. Z kolei Unia musiała wystąpić osłabiona brakiem rutynowanego Pawlaka.

 

Marcin Manelski (trener Unii Tarnów): - Zgodnie z oczekiwaniami czekała nas w Skarżysku trudna przeprawa. Obraliśmy podobną taktykę jak niedawno w Wolbromiu, gdzie w szczególnej cenie liczyło się zabezpieczenie własnego przedpola.


- Granat postawił twarde warunki, ale nie uchronił się utraty gola. I to naprawdę w kuriozalnych okolicznościach. Jeden z defensorów nabił plecy Drozdowicza piłką, która lecąc wysoko przelobowała bramkarza i wpadła w „okienko” bramki. Niesamowite... Mecz był wyrównany, nam tym razem dopisało szczęście. Ale zwycięzców nie sądzi się, to stara piłkarska prawda..

 

Tym pechowym defensorem gospodarzy, który trafił w Drozdowicza był Chrzanowski.

 

cst

 

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty