Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > I liga
Kolejarz zaczął historię od punktu

Kolejarz Stróże - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1-1 (0-0)

1-0 Drąg 66
1-1 Osiński 73

Sędziował Tomasz Radkiewicz (Łódź). Żółte kartki: Księżyc - Cieśliński, Ziajka. Widzów  600.
KOLEJARZ: Zarychta - Szymiczek, Księżyc, Cichy, Radwański - Gryźlak (82 Łętocha), Lipecki, Stefanik, Drąg (72 Leśniak) - Socha, Mężyk (59 Walęciak).
PODBESKIDZIE: Zajac - Cienciała, Broniewicz, Konieczny, Osiński - Rogalski (65 Malinowski), Koman, Kołodziej (58 Chmiel), Ziajka - Demjan, Cieśliński (80 Patejuk).

W inauguracyjnej kolejce debiutujący w I lidze Kolejarz trafił na niezwykle doświadczonego w stawce rywala - Podbeskidzie to wręcz etatowy I-ligowiec. Stróżanie się go nie przestraszyli i podjęli równą walkę. Innej postawy trudno zresztą oczekiwać. Wprawdzie sam klub ze Stróż to beniaminek, ale jego piłkarze mają bogate ligowe doświadczenia, w żadnym razie w futbolu nie są nowicjuszami.   

Już w pierwszej połowie podopieczni Jerzego Kowalika sprawiali lepsze wrażenie od bielszczan. Mieli groźniejsze sytuacje bramkowe. Podbeskidzie właściwie dopiero w ostatniej minucie pierwszej połowy pokazało w czym jest groźne. Strzał Rogalskiego świetnie obronił jednak pewny w bramce Kolejarza Zarychta.

Szans stróżan było o wiele więcej. W pierwszym kwadransie dwukrotnie przed takimi stawał Socha. Pierwszy strzał (7 min) był celny, ale zbyt lekki, by zaskoczyć Zajaca, za drugim razem szansa była o wiele lepsza. Drąg dośrodkował piłkę na głowę kompletnie niekrytego Sochy, ale napastnik Kolejarza źle trafił w piłkę i uderzył całkiem niecelnie (13 min). Ośmieleni gospodarze nie pozwalali rywalom na wiele, ci zaś najprostszymi środkami odpychali od siebie niebezpieczeństwo, wybijając tylko piłkę po autach. Na baczności musiał się mieć także bramkarz gości. W 23 min było przed nim bardzo gorąco. Drąg dośrodkował piłkę z rzutu wolnego w kierunku dalszego słupka, a Stefanik głową uderzał tak groźnie, że Zajac mógł tylko wybić piłkę na róg. Ten sam piłkarz przeegzaminował bramkarza parę minut później, tym razem strzałem z dystansu, z którym poradził sobie Zajac.


Zarychta miał po drugiej stronie mniej pracy, ale zachował czujność, gdy w 32 min Ziajka przymierzył znakomicie. Interwencja bramkarza stróżan była równie piękna. Przy przewadze gospodarzy upłynął czas do przerwy, ale tuż przed nią Podbeskidzie mogło prowadzić -  Demjan podał piłkę Rogalskiemu w polu karnym, z uderzeniem z 10 metrów poradził sobie Zarychta.

Pierwsza połowa musiała się bardzo nie podobać trenerowi bielszczan Robertowi Kasperczykowi, bo jego piłkarze na drugą wyszli lepiej zmotywowani. I chociaż to oni mieli przewagę, to z gola pierwsi cieszyli się stróżanie.

Poprzedziły go szanse Dejmana, Cieślińskiego, Koniecznego, zneutralizowane jeszcze przez Kolejarza. W 58 min goście mieli wręcz znakomitą okazję. Koman przymierzył z dystansu, piłka odbiła się rykoszetem i trafiła do Chmiela. Ten, wprowadzony chwilę wcześniej stanął oko w oko z Zarychtą i  ... trafił prosto w niego!

Kolejarz przetrwał napór i w 66 min pierwszą swoją okazję w II połowie, zakończył bramką. Socha dograł piłkę Drągowi, a ten w sytuacji sam na sam z bramkarzem zachował zimną krew i ponad Zajacem posłał piłkę do celu.

Podbeskidzie nie straciło fasonu. Pracowało na wyrównanie i w 73 min się go doczekało. Po dośrodkowaniu w pole karne głową uderzał Demjan, bramkarz Kolejarza jeszcze instynktownie wybił piłkę, ale przy dobitce Osińskiego nie dał już rady zapobiec stracie gola.

 

Goście mieli jeszcze szanse na zwycięskiego gola. W 81 min wyszli akcją trzech na jednego, bo piłkarze Kolejarza stanęli czekając na spalonego. Nie było go zdaniem arbitra, ale podanie Malinowskiego do kolegów było zbyt niedokładne, żeby Demjan albo  Ziajka mogli z niego zrobić pożytek.
Mecz zakończył się więc dość sprawiedliwym remisem. Dla Kolejarza to historyczny punkt w I lidze, który pokazuje, że beniaminek nie będzie w niej chłopcem do bicia.

DARO

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty