Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > I liga
Termalica zamknęła kadrę na wiosnę2011-02-10 00:18:00

W czwartek piłkarze Termaliki Bruk-Betu Nieciecza rozegrają pierwsze sparingowe spotkanie podczas obozu w Kluczborku. Zmierzą się z ósmą drużyną drugiej ligi zachodniej Ruchem Zdzieszowice.


Niecieczanie chwalą sobie warunki, w jakich trenują i mieszkają. - Do dyspozycji mamy m.in. pełnowymiarowe boisko ze sztuczną trawą. Korzystać możemy również z boiska naturalnego. Mieszkamy w dobrym hotelu w zacisznym miejscu. Piłkarze nadal ciężko pracują. To zacznie się zmieniać, jak będziemy rozgrywać sparingi - mówi trener Mirosław Hajdo.

Pierwsza gierka odbędzie się dziś, jest jedną z pięciu zaplanowanych. W kolejnych dniach zespół zmierzy się z Oderką Opole (11.02), Polonią Łaziska (12.02), MKS-em Kluczbork (13.02). Na zakończenie zgrupowania w poniedziałek zagra z ROW-em Energetykiem Rybnik. - Mecze sparingowe pokażą, w jakiej kondycji jesteśmy. Powinny również zaprezentować naszą wartość. Dla mnie to będzie również okazja zobaczenia, jak na różnych pozycjach radzą sobie poszczególni piłkarze - przyznaje szkoleniowiec.

Ta weryfikacja dotyczy też nowego nabytku Termaliki Bruk-Betu Andrzeja Rybskiego. Ten napastnik zaczął być wystawiany jako ofensywny pomocnik w ostatnich sparingach. Wypadł dobrze. - Sprawdzę go również w ataku - zapowiada Hajdo.
Roszad może być więcej. W pierwszym sparingu na lewej obronie zagrał Karol Piątek. Odniósł jednak kontuzję. Trener przygląda się, jak w ataku radzi sobie Daniel Mąka. W bramce natomiast szansę otrzymują Lubos Hajduch, Piotr Towarnicki, a także Maciej Budka.

Szkoleniowiec potwierdza, że kadra jego zespołu jest zamknięta. Obecnie liczy 26 zawodników. Przyjście Pawlusińskiego, Mysony, Lipeckiego czy Rybskiego jest najlepszym dowodem poważnych wzmocnień. Wszystko jednak zweryfikuje liga. Przypomnijmy, że jej start zaplanowano na 5 marca. Wówczas niecieczanie zmierzą się na własnym stadionie z walczącą o trzymanie Wartą Poznań.

Na trwającym właśnie obozie drużyna ma sporo zajęć z piłkami. - Wszystko ma służyć zgrywaniu zespołu. O taktyce zaczniemy powoli myśleć, gdy wrócimy z obozu - dodaje szkoleniowiec.


Andrzej Mizera, Gazeta Krakowska




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty