Maszycanka Maszyce - Iskra Radwanowice 0-1 (0-0)

0-1 Całek

Zasłużone zwycięstwo drużyny z Radwanowic. Wynik powinien być dużo wyższy, lecz najlepsi strzelcy Iskry - Całek, Bergel i Wróblewski razili nieskutecznością. W I Połowie Wróblewski dwa razy w sytuacji sam na sam nie umiał strzelić bramki. Idealne podanie od Piekarczyka zmarnował Całek. Bergel z 8 m trafił w poprzeczkę. Bardzo dobrze spisujący się bramkarz Maszycanki obronił jeszcze dwa groźne strzały Całka.

W II połowie nadal trwał koncert... marnowania sytuacji przez Iskrę, przerwany przez Całka. Dostał on prostopadłe podanie od Wróblewskiego i w stylu Frankowskiego podciął piłkę nad bramkarzem.

W końcówce przycisnęli gospodarze, w ostatniej akcji meczu mogli nawet zdobyć gola, ale bramkarz Iskry był na posterunku.
MI