Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > B klasa (Kraków I)
PP: Rybitwy 3 minuty od szczęścia2010-03-14 19:21:00 RK

TS Rybitwy były o krok od sprawienia dużej niespodzianki w meczu II rundy Pucharu Polski w Podokręgu krakowskim. Zespół z B klasy do 87. minuty prowadził z liderem VI ligi - Słomniczanką...


Słomniczanka - TS Rybitwy 3-3 (2-2), karne 4-3

0-1 Adamczyk 15
1-1 Zagrodzki 31
2-1 Kwiatkowski 33
2-2 Arkadiusz Olsza II 40
2-3 Adamczyk 55
3-3 Pituła 87 (karny)
Czerwona kartka: Zagrodzki (S, 35). Mecz odbył sie na sztucznej trawie Hutnika.
SŁOMNICZANKA:
Tatar, Konieczny, Żak, Pituła, Kura (70 Kaczor), Zagrodzki, Strona, Drożniak (70 Trzeciakiewicz), Kwiatkowski, Nowak, Rudek (46 Szwagrzyk).
RYBITWY: Żurek, Środa, Janik, M. Olsza, P. Paliś, T. Paliś, Arkadiusz Olsza I, Arkadiusz Olsza II (60 Jopek), Leśnowolski (75 Strzępek), Kuś, Adamczyk.

VI-ligowiec chyba trochę za luźno podszedł do meczu, bo po kwadransie przegrywał 0-1. Rywale ładnie rozegrali akcję, a Łukasz Adamczyk zdobył ładnego gola. Wszystko szybko wróciło do normy, bo po bramkach Zagrodzkiego i Kwiatkowskiego faworyt prowadził w 33. minucie 2-1.

Po chwili sytuacja dla słomniczan się skomplikowała. Faulowany Zagrodzki nie utrzymał nerwów na wodzy, oddał przeciwnikowi i zobaczył czerwoną kartkę. Rybitwy niemal natychmiast wykorzystały to osłabienie i po ładnym uderzeniu Arkadiusz Olszy II z okolic szesnastki prawie w samo "okienko" był remis 2-2.

- Na boisku zrobiło się nerwowo, gra się zaostrzyła, więcej było przepychanek niż futbolu - powiedział o II połowie trener Słomniczanki, Marek Kowalski. W 55. minucie zapachniało sensacją. Po udanej kontrze Rybitwy objęły prowadzenie 3-2. Szybką akcję zakończył Adamczyk, który w sytuacji "sam na sam" przerzucił piłkę nad bramkarzem.

Prowadzenie B-klasowca utrzymywało się do 87. minuty, kiedy Kwiatkowski "kiwnął" bramkarza Rybitw, a sędzia uznał, że był przy tym faulowany. Karnego wykorzystał Pituła i w regulaminowym czasie mecz zakończył się remisem 3-3.

Konkurs jedenastek wygrali VI-ligowcy 4-3. Gola nie zdobył tylko Nowak, natomiast strzały piłkarzy z Rybitw - Adamczyka i Kusia - obronił Tatar.

Słomniczanie wystąpili jedynie bez chorego Sowuli i kontuzjowanego Zaranka.

W III rundzie rywalem Słomniczanki będzie V-ligowy Lotnik Kryspinów.


RK


WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty