TS Węgrzce - Tramwaj II Kraków 1-0 (0-0)

1-0 Kuc 78

Sędziowali Edyta Wasiewicz oraz Artur Śliwa i Adrian Kulisa. Żółte kartki: Twardosz - Targosz. Widzów 40.

TS WĘGRZCE: Pęk - Jagieła, Chuchro, Smołka, Duniec, Pitra, Polak (30 Twardosz), Twardzik, Banaś - Kuc (85 Turek), Turczyński.

TRAMWAJ II: Dawid Brzostkiewicz - Janus, Miśtal, Szura (46 Zapart), Targosz, Gawlik, Kuśmierczyk (76 Daniel Brzostkiewicz), Denis (65 Maleta), Lis (46 Żak), Sosnowski. 

Trener zespołu z Węgrzc Leszek Tobik martwił się, czy jego zespół w przetrzebionym składzie poradzi sobie z rezerwami Tramwaju. Zwycięstwo gospodarze świętowali więc prawie jak mistrzostwo świata.

Całkiem nieciekawa była pierwsza połowa, druga przyniosła sytuacje bramkowe i gola. Prowadzić mogli goście - w 51. minucie Sosnowski zamiast przyjmować piłkę powinien od razu strzelać, może z 2. metrów trafiłby wtedy do celu... W 55. minucie odpowiedzieli gości Kuc strzelał z ostrego kąta, bramkarz wybił piłkę nad poprzeczkę. W 67. minucie Turczyński z narożnika pola karnego kropnął w poprzeczkę. Za chwilę Kuc po podaniu Pitry z 5. metrów przestrzelił. Wreszcie w 78. minucie w zamieszaniu pod bramką Tramwaju Kuc zdobył gola, jak się okazało potem, na wagę zwycięstwa. Goście mogli jeszcze wyrównać, ale po strzale Sosnowskiego bramkarz wybił piłkę na róg. Na koniec Węgrzce mogły jeszcze podwyższyć, Turczyński zmarnował jednak swoją szansę.

ART